Ta strona nie może być wyświetlana w ramkach

Przejdź do strony

Jeśli znajdziesz błąd ortograficzny lub merytoryczny, powiadom mnie, zaznaczając tekst i naciskając Ctrl + Enter.

Legenda o Horacjuszach i Kuracjuszach

Ten wpis dostępny jest także w języku: angielski (English)

Przysięga Horacjuszy, Jacques Louis David
Przysięga Horacjuszy, Jacques Louis David

Legenda o Horacjuszach i Kuracjuszach to historia rzymska, która opowiada o rywalizacji miast Rzymu i Alba Longa. Aby uniknąć rozlewu krwi sąsiednich osad, zdecydowano się rozstrzygnąć konflikt poprzez pojedynek najlepszych wojowników z dwóch rodów: Horacjuszy i Kuracjuszy.

W 673 roku p.n.e. królem Rzymu został niezwykle wojowniczy Tullus Hostiliusz. Był on trzecim według tradycji władcą Rzymu. Według rzymskiego historyka Tytusa Liwiusza,  Tullus chciał podporządkować sobie sąsiadów, w tym miasto Alba Longa,  które było mocno spokrewnione z Rzymem. Pretekstem do wojny była rywalizacja o bydło i wzajemne oskarżanie się o kradzież.

Tullus, który dążył do rozpoczęcia konfliktu z władcą Alby – Gajuszem Kluiliuszem – znalazł sprytny sposób, jak wywołać wojnę tak, aby wyglądało to na winę drugiej strony. Król oddał stado, o które rościł pretensje rywal, jednocześnie tak długo przetrzymując posłów z Alba Longa, że wyglądało na to, że przeciwnik jest chciwy i niehonorowy. Tullus oskarżył rywala o celowe zaostrzanie relacji i unikanie zawarcia porozumienia. Tym sposobem doszło do wojny Rzymu z Alba Longa.

Według legendy armie Rzymu i Alby walczyły ze sobą, ale nikt nie mógł uzyskać zdecydowanej przewagi. W trakcie wojny zmarł dotychczasowy król Alby Longi, a w jego miejsce powołano dyktatora Mettiusza Fufetiusza z nieograniczoną władzą. Aby uniknąć rozlewu bratniej krwi1 zaproponował on Tullusowi rozstrzygnięcie konfliktu poprzez pojedynek najlepszych wojowników. Pierwotnie walczyć mieli sami wodzowie, jednak zgodzono się,  że pojedyncza walka nie może decydować o losach państw.

Tullus Hostiliusz, trzeci król Rzymu w latach 673 – 642 p.n.e. Prowadził ekspansję wokół Rzymu. Wybudował miejsce posiedzeń senatu (kuria Hostiliusza) i włączył do miasta wzgórze Caelius, które według Liwiusza wybrał za siedzibę królewską.

Ostatecznie, z każdej armii wybrano po trzech najdzielniejszych i najwaleczniejszych żołnierzy, którzy staną do boju. Rzymianie wybrali trzech braci Horacjuszy, a mieszkańcy Alby trzech Kuracjuszy. Miała więc to być rywalizacja między rodzinami, które co więcej były mocno ze sobą spokrewnione i utrzymywały dobre relacje.

Pojawia się tutaj motyw wyższości ojczyzny nad rodziną. Oba rody musiały stanąć w śmiertelnej walce, która decydowała o losach Rzymu i Alba Longa. Tytus Liwiusz podkreśla, że ich ojcowie, chociaż wiedzieli, że mogą już nie zobaczyć synów, byli dumni z zaufania jakim ich obdarzono. Pobłogosławili szykujących się do starcia i odebrali od nich przysięgę, że będą walczyć do końca, aby dać zwycięstwo swojej ojczyźnie.

Horacjusze i Kuracjusze, jako kuzyństwo, pozdrowili się i pożegnali przed bratobójczym starciem. Żołnierze obu armii stanęli wokoło rywalizujących mężczyzn, którzy dobyli mieczy i ruszyli do walki. Przez dłuższy czas żadna ze stron nie mogła zdobyć przewagi, co dowodziło że rywale mieli podobne umiejętności oraz motywację. Z czasem zarówno Horacjusze jak i Kuracjusze zaczęli odczuwać zmęczenie, a ciosy zaczęły dosięgać ciał przeciwników. Rannych było dwóch Rzymian i trzech Kuracjuszy. Wtem jeden z wojowników Alba Longa zaskoczył Rzymianina i zadał mu śmiertelny cios. Nie nacieszył się on jednak długo zwycięstwem, gdyż sam został położony przez brata zamordowanego Horacjusza. Temu z kolei przeciwnik wytrącił miecz i natychmiast położył martwego na ziemi.

W tej chwili na placu boju pozostało dwóch Kuracjuszy i jeden Rzymianin – Marek, który był najmłodszym z rodzeństwa. Ten nie odniósł jednak jeszcze żadnych obrażeń, w przeciwieństwie do Kuriacjuszy, którzy mocni się wykrwawiali. Wykorzystując to, odbiegł od przeciwników, chcąc ich zabijać stopniowo. Wpierw zabił pierwszego rywala, któremu nie mógł przyjść z pomocą brat; by potem zmierzyć się z wycieńczonym od ran pozostałym przy życiu Kuracjuszem. Ten także został powalony na ziemię.

Zwycięstwo Rzymian oznaczało, że Alba Longa stała się wasalem Rzymu. Z szacunkiem postąpiono z ciałami pokonanych braci, których pochowano na miejscu walki w okazałych grobowcach.

Marek wracając z wojny do domu natknął się na swoją zapłakaną siostrę Horację, która rozpaczała po śmierci jednego z Kuracjuszy, z którym była zaręczona. Ten będąc wściekłym, że siostra jest pogrążona w żałobie nie po rodzeństwie a po rywalu, w afekcie zabił Horację. Zwycięski Horacjusz zadając cios powiedział: „niech tak zginie każda Rzymianka, która ośmieli się rozpaczać z powodu śmierci wroga”. Ojciec Marka pochwalił syna za czyn, twierdząc że córka przyniosła by ich rodowi jedynie hańbę.

Zgodnie jednak z prawem rzymskim Horacjusz musiał odpowiedzieć za śmierć obywatela rzymskiego. Sąd wydał wyrok śmierci na ostatniego Horacjusza. Zdesperowany ojciec Marka wystąpił przed królem i zgromadzonym ludem z wzruszającą przemową, w której stwierdził, że nie zniósłby kolejnego straconego syna, i czy Rzymianie potraktować swojego bohatera jak zwykłego złoczyńcę. Przemowa tak wzruszyła władcę i lud, że ostatecznie zrezygnowano z wyroku śmierci. Jednak aby uniknąć złości bogów złożono ofiary pochwalne, a Marek musiał publicznie przejść pod tzw. jarzmem, zmuszającym do upokarzającego, niskiego schylenia głowy.

Przypisy
  1. Mieszkańcy Rzymu i Alba Longa mieli się wywodzić od Eneasza.
Źródła wykorzystane
  • Andrzej Kempiński, Encyklopedia mitologii ludów indoeuropejskich, Warszawa 2001
  • Tytus Liwiusz, Od założenia Miasta

IMPERIUM ROMANUM potrzebuje Twojego wsparcia!

Jeżeli podobają Ci się treści, jakie gromadzę na portalu oraz, którymi dzielę się na kanałach społecznościowych, wdzięczny będę za jakiekolwiek wsparcie. Nawet najmniejsze kwoty pozwolą mi opłacić dalsze poprawki, ulepszenia na stronie oraz serwer.

Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM!

Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM

Dowiedz się więcej!

Wylosuj ciekawostkę i dowiedz się czegoś nowego o antycznym świecie Rzymian. Wchodząc w poniższy link zostaniesz przekierowany do losowego wpisu.

Losowa ciekawostka

Losowa ciekawostka

Odkrywaj tajemnice antycznego Rzymu!

Jeżeli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wpisami na portalu oraz odkryciami ze świata antycznego Rzymu, zapisz się do newslettera, który jest wysyłany w każdą sobotę.

Zapisz się do newslettera!

Zapisz się do newslettera

Księgarnia rzymska

Zapraszam do kupowania ciekawych książek poświęconych historii antycznego Rzymu i starożytności. Czytelnikom przysługuje rabat na wszelkie zakupy (hasło do rabatu: imperiumromanum).

Zajrzyj do księgarni

Księgarnia rzymska

Raport o błędzie

Poniższy tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów