W 63 roku p.n.e. miało miejsce posiedzenie senatu w sprawie spisku Katyliny. Brali w nim udział wszyscy prominentni politycy Rzymu, w tym Juliusz Cezar czy Marek Porcjusz Katon, zwany Katonem Młodszym.
W pewnym momencie Juliuszowi Cezarowi przyniesiono list z zewnątrz. Wielu senatorów podejrzewało ambitnego polityka o udział w sprzysiężeniu, co też postanowił wykorzystać Katon Młodszy. Wzniecił on raban twierdząc, że Cezar właśnie otrzymał informacje od wrogów państwa. Cezar, ku zaskoczeniu wszystkich, z uśmiechem na ustach podał list Katonowi, prosząc go, aby ten mógł go przeczytać na głos.
Jak się okazało nadawcą listu była Serwilia, przyrodnia siostra Katona i wieloletnia kochanka Cezara (niektóre źródła podają nawet, że jej syn Brutus, był synem właśnie Cezara), a treść miał charakter miłosny. Cezar wiedział, że Katon rozpozna pismo swojej siostry i będzie chciał uniknąć skandalu. Według Plutarcha reakcja Katona była stanowcza:
Cisnął tabliczkę Cezarowi ze słowami: „Trzymaj to sobie, opoju!” — i wrócił do tego, co przedtem zaczął mówić.
– Plutarch, Katon, 24