Oktawian August, pierwszy cesarz Imperium Rzymskiego (27 p.n.e. – 14 n.e.), od początku objęcia urzędu głosił konieczność naprawy obyczajów, krytykując rozwiązłość i upodobanie do luksusu. Jak się okazało naprawę rzymskiego społeczeństwa zacząć musiał od własnego domu.
Tam bowiem jego własna córka, Julia była „zniesławiona wszelkiego rodzaju rozpustą”. Pomimo związków małżeńskich posiadała wielu kochanków, co w kulturze rzymskiej było haniebne. Oktawian August musiał zareagować i pokazać silną rękę pater familiae. Na wieść o złym prowadzeniu się córki wpadł w szał i wyrzekł się swojego jedynego dziecka. Kochanków Julii, na czele z Antoniuszem Jullusem (młodszy syn triumwira Marka Antoniusza), stracono.
Ona sama została zesłana na wyspę Pandeterię (obecna Ventotene), gdzie musiała żyć w biedzie. Cesarz pod żadnym pozorem nie godził się na jej pochówek w rodzinnym mauzoleum. Oburzenie władcy było na tyle duże, że jej los podzieliła córka – Julia Młodsza. Na domiar złego jej córka na rozkaz cesarza została porzucona i zmarła. Warto wspomnieć także o frywolnym, rzymskim poecie Owidiuszu, który za swoje naganne zachowanie udać się musiał w bezterminową relegację do Tomis nad Morze Czarne.