Podboje Gnejusza Pompejusza na wschodzie były tak spektakularne, że ówcześnie żyjący przyrównywali rzymskiego wodza do słynnego Aleksandra Wielkiego – stąd też potem przyjął on przydomek „Wielki”, czyli Magnus. Jego siła i znaczenie polityczne wzrosły na tyle, że w praktyce pełnił rolę niezależnego króla w latach 66-62 p.n.e.
Podboje na wschodzie – pokonanie Mitrydatesa VI Eupatora oraz narzucenie zwierzchnictwa rzymskiego Pontowi oraz Syrii – spowodowały, że Pompejusz stał się niezwykle bogatym człowiekiem. Chwalił się ponoć, że mocno zwiększył dochody Rzymu, który czerpał dodatkowo z nałożonych danin na podporządkowaną Kapadocję, Armenię i Królestwo Bosporańskie. Dodatkowo Pompejusz swoją potęgę zawdzięczał wiernym mu żołnierzom, którzy byli hojnie przez niego obdarowywani, i którzy swój los wiązali z jego podbojami. Łupy wojenne jakie zagarnął w czasie wojen pozwoliły mu wypłacić legionistom pieniądze warte 12, 5 lat regularnego żołdu.
Niezwykła pozycja Pompejusza spowodowała, że przestał on przejmować się senatem. Decyzje podejmował bez konsultacji z senatorami i był pewny swojej pozycji. Świetnie ilustruje to pewna sytuacja przekazana nam przez Plutarcha. Ponoć gdy pewni obcokrajowcy zaprotestowali na to w jaki sposób obchodzi się z nimi Pompejusz, ten odpowiedział:
Przestańcie cytować nam prawa. Nosimy miecze
– Plutarch, Żywot Pompejusza, 10