Naukowcom udało się wykonać komputerową wizualizację wizerunku chłopca, który zmarł między 50 a 100 rokiem n.e. w Egipcie, będącym wówczas pod rzymskim panowaniem.
Wykorzystując tomograf komputerowy udało się wgrać wirtualną rekonstrukcję 3D czaszki chłopca do komputera, nie naruszając znaleziska. Dużą pomocą do oceny wyglądu posłużył dobrze zachowany obraz chłopca, który wykonany został na kawałku drewna i umieszczony na wierzchu.
Jak twierdzą specjaliści chłopiec na malowidle wydaje się być starszy, kiedy rekonstrukcja na bazie zmumifikowanego ciała ocenia wiek dziecka na trzy lub cztery lata.
Do odkrycia pochówku chłopca doszło w latach .80 XIX wieku, na cmentarzysku w okolicy piramidy Hawara w Dolnym Egipcie – są to okolice słynnego regionu Fajum, który słynnie z podobnych znalezisk.
Opisywane znalezisko należy do tzw. portretów fajumskich, które składano na ciele zmarłego w taki sposób by ciało zmarłego i częściowo tabliczka były zawinięte pasami tkaniny, pozostawiając otwór, na którym można było zobaczyć wizerunek zmarłego. Niekiedy po prostu przyklejano tabliczkę do bandaży.