W XVIII księdze Iliady znajduje się opis tarczy Achillesa, wykonanej dla niego przez Hefajstosa na prośbę matki herosa – Tetydy. Wergiliusz, całą „Eneidę” wzorując na obydwu eposach Homera („Iliadzie” i „Odysei”) nie omieszkał w swoim dziele (w księdze VII) umieścić analogicznego opisu tarczy Eneasza. Różnice występujące między nimi dobrze obrazują odmienne cele i charakter dzieł dwóch poetów.
I w „Iliadzie”, i w „Eneidzie” kontekst powstania tarczy jest podobny. Wykonuje ją Hefajstos lub odpowiadający mu w rzymskim panteonie bóstw – Wulkan, na prośbę matki danego bohatera – Eneasza – Wenus, Achillesa – Tetydy. W eposie Homera Achilles, dowiedziawszy się o śmierci Patroklosa i złupieniu jego zbroi przez Hektora, potrzebuje nowego rynsztunku, żeby móc pomścić śmierć drogiego przyjaciela, i to właśnie dlatego Tetyda prosi o nią „Kulawca”. W dziele Wergiliusza natomiast, Eneasz, po przybyciu do Italii, stoi w obliczu wojny z Latynami i Turnusem, a podarek Wenus, jest niejako „niespodzianką”.
Zasadnicza różnica pojawia się przy wyglądzie tarczy, a konkretnie – wyrytych na niej scen. W „Iliadzie” całe pole tarczy podzielone jest okręgami na pięć sekcji – w środkowym kole znajdują się znane Grekom gwiazdozbiory, w kolejnej sekcji dwa miasta (w czasie pokoju i w czasie wojny), w trzeciej sceny z życia na roli – orka, żniwa i winobranie, w czwartej – pastwiska, stada bydła i owiec oraz scena tańca; w ostatni pas zajmują wody Okeanosa.
W „Eneidzie” nie ma wyznaczonych miejsc dla danych scen. Znajdują się na niej dzieje narodu Rzymskiego od czasów Eneasza, aż do czasów Oktawiana Augusta. A więc jest tu wilczyca karmiąca Remusa i Romulusa, Galowie oblegający Rzym, Katylina cierpiący w Tartarze, Katon Starszy i wiele innych postaci. Stosunkowo dużo miejsca zajmuje to opis dokonań Oktawiana: walka z Antoniuszem, zdobycie Egiptu, potrójny tryumf oraz liczne podbite ludy.
Tarcza Achillesa przedstawia świat znany ówczesnym Grekom. Ten piękny poetycki opis miał za zadanie, tak jak cały epos Homera, głosić jakąś prawdę o świecie – bogach, ludziach, dziejach i przygodach. Nie bez powodu Iliada i Odyseja były pierwszymi „podręcznikami”, Biblią dla Hellenów, która pokazywała piękno, tragedie i koleje ludzkiego życia na ziemi.
Diametralnie różne zadanie miała „Eneida”. Tworzona za rządów Augusta, przez związanego z władcą Wergiliusza, była jednym z elementów propagandy. Szczególnie wymowna jest tu scena bitwy pod Akcjum: bogowie rzymscy, wspomagający oddziały Oktawiana, walczą z bogami egipskimi, udzielającymi wsparcia Antoniuszowi i Kleopatrze. Jest to stały motyw w propagandzie Oktawiana, występujący również na monetach, rzeźbach i innych dziełach sztuki: obcej, azjatyckiej kulturze zbytku przeciwstawiany jest tu „narodowa”, rzymska cnota i waleczność. Nie umniejsza to oczywiście kunsztu poetyckiego Wergiliusza, ale warto o tym pamiętać, czytając epopeję o Eneaszu.