Lucjusz Werginiusz Rufus był uosobieniem wiernego żołnierza i cnót starorzymskich. W latach 68-69 n.e., w czasie tzw. „Roku Czterech Cesarzy”, kiedy był dowódcą wojsk Górnej Germanii, kilkukrotnie odrzucił ofiarowywaną mu przez wojsko purpurę.
Trzykrotnie obejmował konsulat w latach (63, 69, 97 n.e.). Gdy w roku 68 n.e. przeciwko niepopularnemu w społeczeństwie cesarzowi Neronowi wybuchł bunt w Galii pod wodzą Windeksa, Rufus pozostając lojalnym poddanym legalnego władcy stłumił powstanie. Kiedy Neron upadł, na jego następcę wojska wybrały Galbę. Gdy wieść dotarła do Germanii, legiony Rufusa uznały za imperatora swojego wodza. Ten jednak odmówił. Sytuacja powtórzyła się po śmierci Othona w kwietniu 69 roku n.e., kiedy to wojska ponownie zaproponowały purpurę Rufusowi – ten jednak znowu odmówił.
W późniejszych latach, za panowania Nerwy, został desygnowany na konsula. Nerwa chciał w ten sposób zapewnić sobie bezpieczeństwo i uspokoić zbuntowanych pretorianów, którzy nie mogli pogodzić się z zabójstwem ich hojnego patrona Domicjana. Nerwa liczył, że estyma Rufusa uspokoi sytuację.
Za zasługi dla kraju przyznano Rufusowi publiczny pochówek. Jego sąsiad Pliniusz Młodszy wspomina, że Rufus zażądał, aby na jego nagrobku wygrawerowany następujący napis: Hic situs est Rufus, pulso qui Vindice quondam Imperium asseruit non sibi sed patriae, co w wolnym tłumaczeniu oznacza: „Tutaj spoczywa Rufus, który po pokonaniu Windeksa, nie przyjął władzy i zwrócił ją ojczyźnie”.