Zanim powstał sławny Domus Aurea (Złoty Dom), Neron miał marzenie żeby połączyć dwa wzgórza – Palatyn z Eskwilinem, rezydencje cesarskie (tzw. Domus Palatina) z ogrodami Mecenasa. Za datę realizacji tego przedsięwzięcia uznaje się rok 64 n.e., a więc datę gdy w Rzymie wybuchł wielki pożar, który strawił także sporą część miasta, zamieniając je w gruzowisko. Zniweczył on pracę ludzi zaangażowanych w realizację tego przedsięwzięcia.
Domus Transitoria, w wolnym tłumaczeniu oznacza „dom przejściowy”, uległ zniszczeniu ale cesarz długo nie rozpaczał i szybko znalazł pomysł na zagospodarowanie tych terenów, które odsłonił ogień. Tym nowym pomysłem był oczywiście Złoty Dom.
Zniszczony, przysypany gruzem i ziemią, dający grunt pod nowe marzenie Nerona (które ostatecznie spotkał podobny los, skutkiem wydanego przez Senat damnatio memoriae, a więc wymazywania z życia wszelkich śladów i pozostałości po rządach znienawidzonego ale pewnie nie przez wszystkich, cesarza), Domus Transitoria czekał na swojego odkrywcę. Do pierwszej połowy XX w. uważano, że nic nie zdołało przetrwać do naszych czasów wziąwszy pod uwagę wydarzenia opisane powyżej oraz fakt, że posiadłości na Palatynie przybywało wraz z nowymi cesarzami lub też były ustawicznie zmieniane i przebudowywane. Domus Transitoria znajduje się częściowo pod Domus Flavia Domicjana, Domus Aurea a także częściowo pod Świątynią Wenus i Romy.
Dopiero za sprawą włoskiego archeologa Giacomo Boni, który jako pierwszy dotarł do pomieszczeń skrytych pod innymi pałacami odkryto naścienne freski przedstawiające sceny z dzieł Homera, wyjątkową fontannę oraz innowacyjne w swojej formie pomieszczenie. Natrafiono również na fragmenty marmurów w chodnikach oraz na ścianach i uważa się że był to pierwszy przypadek gdy wykorzystano prawdziwy marmur, sprowadzanego spoza półwyspu apenińskiego. Wcześniej używano jedynie imitacji.
Fontanna – nimphaeum – widoczna w północnej części pomieszczenia położonego w centralnym punkcie, została wykonana podłóg zamiłowań Nerona do sztuki. Architekci odpowiednio przeskalowali scenę teatru greckiego. Zadbali nawet o takie detale jak małe kolumny w stylu korynckim. Całość wykonano z polichromowanego marmuru.
Naprzeciw fontanny znajdował się pawilon, otoczony dwunastoma kolumnami, (gdzie być może odpoczywał Neron).
Po przeciwległych stronach głównego pomieszczenia znajdują się cztery mniejsze pokoje. Przypuszczalnie służyły za jadalnie a osoby będące w środku mogły cieszyć się widokiem na fontannę. Sufity w tych pomieszczeniach zostały wykonane na zasadzie sklepienia kolebkowego. Na nich znajdowały się panele zawierające kosztowne kamienie a na ścianach lunety. Wnętrza pomieszczeń poprzedzielane zostały delikatnymi stiukami. Przełomowym rozwiązaniem, o które pokusili się architekci był oktagonalny pokój.
Dotychczas takie rozwiązania można było już oglądać w termach w Bajach. Z tą jednak różnicą, że kopuły tamże były na większą skalę i były bardziej masywniejsze, wsparte na jednolitych ścianach. Zastosowanie tego elementu na gruncie „domu mieszkalnego” przy otwartych przestrzeniach i korytarzach nie byłoby możliwe bez nowatorskich rozwiązań budowlanych a konkretnie- cementu. Za czasów Kaliguli została zmieniona receptura i zaczęto wykorzystywać możliwości jakie za tym szły. W efekcie możliwym stało się stworzenie pomieszczenia na wzór koła (a więc próba odejścia od oktagonalnego kształtu). Okrągła kopuła opierała się na czterech niepołączonych ze sobą ścianach, które były zakrzywione zgodnie z krzywizną okręgu. Absyda, charakterystyczna dla frigidarium a więc pierwotnego wzoru, została zamieniona czy też ewoluowała w korytarz. Na szycie kopuły pozostał charakterystyczny oculus, przez który do środka wpadały promienie słoneczne. Widoczne na schemacie są również kolumny podtrzymujące metalowe ruszta oraz znajdujący się po jednej stronie za nimi mały basen, który wykonany był z białego marmuru i przyozdobiony z kolei kolorowym.
Zastosowanie tego typu pomieszczenia pojawi się jeszcze w Domus Aurea a szczytowym osiągnięciem rzymskich architektów będzie w przyszłości Panteon.