Rozdziały
Sertoriusz był rzymskim wodzem i politykiem żyjącym na przełomie II i I w. p.n.e., który przeciwstawił się rzymskiej machinie wojennej. Z racji na swoją przynależność do obozu popularów został zmuszony opuścić Rzym i finalnie stanął na czele plemion iberyjskich i stawiał opór w latach 80-73 p.n.e.
Tło historyczne
Początek I wieku p.n.e. zapowiadał dla Republiki Rzymskiej niezwykle krwawe stulecie. Podział polityczny na optymatów (zwolenników utrzymania władzy przez elity i bogaczy) oraz popularów (zwolenników reform i poprawy losu niższych warstw) doprowadziły do silnej destabilizacji państwa rzymskiego. Rywalizacja ambitnych polityków Lucjusza Korneliusza Sulli oraz Gajusza Mariusza wykształciła silne podziały w Rzymie, których efektem były krwawe starcia zwolenników na ulicach, mordy, marsz legionów na stolicę oraz objęcie przez Sullę nieograniczonej czasowo dyktatury.
Sertoriusz
Sertoriusz (Quintus Sertorius) był rzymskim wodzem i politykiem żyjącym w latach 126-73 p.n.e. Miał status ekwityPochodził ze środkowej Italii, a swoją karierę polityczną związał z Gajuszem Mariuszem, przywódcą stronnictwa popularów i głównym rywalem Lucjusza Korneliusza Sulli (optymata). Pod rozkazami Mariusza służył w wojnie przeciw Cymbrom i Teutonom. W 98 roku p.n.e. jako trybun wojskowy walczył w Hiszpanii, podczas wojny sprzymierzeńczej (helium sociale, 90-88 p.n.e.), gdzie dowodził jednym z legionów rzymskich.
W trakcie wojny domowej w 87 roku p.n.e. był członkiem stronnictwa popularów oraz jednym z czterech wodzów mariańskich. W 83 roku p.n.e. miał objąć namiestnictwo prowincji Hiszpania Bliższa (Hispania Citerior). Miało to na celu zmuszenie go do opuszczenia Rzymu, gdzie miał zostać konsulem. Zanim jednak zdołał wyjechać, nominacja ta została cofnięta przez zdominowany przez optymatów senat. Sertoriusz zebrał mały oddział zwolenników, z którym udał się 82 roku p.n.e. na Półwysep Iberyjski, gdzie zyskał poparcie plemion celtiberyjskich. Z czasem został jednak, pod naciskiem dowódców Sulli, który skazał go na śmierć, zmuszony do opuszczenia Hiszpanii. Schronił się w ówczesnym mauretańskim Maroku, gdzie walczył w lokalnej wojnie w mieście Tanger i skąd odbył ekspedycję na Wyspy Kanaryjskie.
Powstanie w Hiszpanii
W I wieku p.n.e. plemiona iberyjskie podległe Rzymowi, coraz mocniej odczuwały jarzmo Imperium. Iberowie zmuszani byli ciągle dostarczać swoich wojowników na liczne kampanie wojenne Rzymu. Co więcej, społeczności hiszpańskie narzekały na rzymskich poborców podatkowych czy lichwiarzy, którzy niemiłosiernie je łupili. Plemiona zmuszone były opłacać stacjonujące na Półwyspie legiony rzymskie, co więcej nie posiadając statusu takiego jak rzymscy obywatele.
Luzytanie składali ofiary z jeńców, ich wnętrzności wykorzystywali do wróżenia. Ponadto Strabon, grecki geograf i hisotryk, na podstawie prac Artemidora, opisuje Luzytanów w „Geographia” jako lud pijący piwo, używający masła i wypiekający chleb ze zmielonych żołędzi.
Jednym z bardziej buntowniczo nastawionych ludów byli Luzytanie, zajmujący środkowo-wschodnią część Hiszpanii. Zostali oni po długim oporze podbici przez Rzym w 139 roku p.n.e. i stopniowo ulegali romanizacji. Powszechna nienawiść do Rzymian oraz występujące podziały wewnętrzne w państwie rzymskim zachęciły ich do szukania „lepszej przyszłości”. W tym celu w 80 roku p.n.e., Luzytanie wysłali emisariuszy do Sertoriusza z propozycją powrotu na Półwysep Iberyjski z Afryki. Miał on stanąć na czele powstania, które zwrócone miało być przeciwko Rzymowi, pod władzą Sulli. Sertoriusz, nie mogąc liczyć na amnestię, zapewne uznał że wykorzystanie niepodległościowych zapędów Luzytan jest najlepszym rozwiązaniem dla tej sytuacji. Wierzył, że w ten sposób pokona obóz Sulli.
Sertoriusz po zniszczeniu rzymskiej floty Gajusza Aureliusza Kotty wylądował na Półwyspie Iberyjskim. Według Plutarcha udał się on wpierw do Luzytanii, by tam zorganizować plemiona, a następnie pospieszył do walki. Siły Sertoriusza pokonały armię rzymską pod wodzą Fulfidiusza w bitwie nad Gwadalkiwirem (niektórzy historycy np. Philip Spann twierdzi, że bitwa miała miejsce w trakcie marszu do Luzytanii).
Sertoriusz pojawiwszy się na ziemiach Luzytan przystąpił do organizowania samodzielnego państwa. Stolicą tego podmiotu politycznego uczynił miasto Osca (obecnie Huesca). Na wzór ustroju rzymskiego, utworzył hiszpański senat, w skład którego weszli jednak przedstawiciele wygnanych Rzymian. Nie mniej część stanowisk dowódczych w armii powierzył miejscowym wodzom i książętom, czym również zdołał pozyskać sobie wsparcie części arystokracji hiszpańskiej. Sertoriusz zwolnił tubylców z części podatków, zreformował sądy oraz co najważniejsze założył szkołę dla dzieci i młodzieży miescowych nobilów. Krok ten znacznie przyśpieszył romanizację prowincji, pomimo upadku powstania.
Zaniepokojony narastającym zagrożeniem Sulla zdecydowały się mianować swojego najlepszego wodza i dotychczasowego konsula Kwintusa Cecyliusza Metellusa Piusa prokonsulem i nadać mu uprawnienia zarządcze w Hiszpanii Dalszej (Hispania Ulterior). Pius ustanowił swoją bazą miasto Metellinum (obecne Medellín) i rozpoczął ataki na tereny zajmowane przez dowodzonych przez Sertoriusza buntowników. Mimo sprawnych działań, wszelkie ataki były odpierane, a armia rzymska dodatkowo musiała się mierzyć z szeroko zakrojonymi działaniami partyzanckimi. Co więcej, Sertoriusz cieszył się olbrzymią popularnością wśród lokalnych plemion.
W ciągu dwóch lat walk, prokonsul Metellus Pius i jego wojsko byli wyniszczeni. Ponadto podwładny Sertoriusza – Lucjusz Hurtelejusz, pokonał armię Marka Kalwinusa Calvinusa. Sertoriusz udowonił swój geniusz wojskowy. Kolejne armie wysyłane przez senat, nie mogły dorównać buntownikom w polu. Sertoriusz odważnie stawiał im czoła zarówno w otwartym polu, jak i w wojnie podjazdowej, szarpiąc rzymskie szeregi i odcinając rzymskim legionistom dowóz żywności, a czasem i żołdu.
Wkrótce siły Sertoriusza, wzmocnione uchodzącymi z Italii przeciwnikami Sulli, głównie popularami, opanowały znaczną część Hiszpanii. Z Sardynii przybyły wojska Marka Perperny, będące niegdyś częścią armii Marka Emiliusza Lepidusa (konsul na rok 78 p.n.e.). Początkowo Perperna był niechętnie nastawiony do przejścia pod dowództwo Sertoriusza. Jednak wraz z informacją o nadchodzących wojskach 29-letniego Gnejusza Pompejusza (wezwane na pomoc przez Piusa), jego ludzie zmusili go do oficjalnego poparcia rebeliantów w roku 77 p.n.e. Ponadto Sertoriusz zawarł porozumienie z królem Pontu, Mitrydatesem VI Eupatorem, walczącym w tym samym czasie z Rzymianami na terenie Azji Mniejszej; źródła podają, iż wysłał królowi Pontu oddział wojska dowodzony przez Marka Mariusza, będącego dowódcą egejskiej floty władcy Pontu.
Plutarch przekazuje nam lekceważące stanowisko Sertoriusza wobec młodszego od siebie Pompejusza:
Sertoriusz zaś kpił z Pompejusza w zuchwałych słowach, mówiąc z szyderstwem, że potrzebowałby pręta albo bata na tego chłopca, gdyby się nie strzegł tamtej staruszki, mając przy tym na myśli Metellusa. W rzeczywistości jednak miał się bardzo na baczności i ostrożniej sprawował dowództwo z obawy przed Pompejuszem.
– Plutarch, Pompejusz, 18
Pompejusz po przybyciu do Iberii zdecydował się wpierw oczyścić nadbrzeżne drogi oraz uporać się z podopiecznymi Sertoriusza. Wiele osad dotychczas neutralnych, a nawet popierających Sertoriusza zaczęło uznawać potęgę Pompejusza, który był mimo młodego wieku poważanym wodzem. Na stronę Pompejusza przeszło między innymi miasto Lauro1, na które natychmiast ruszył Sertoriusz. Miało to być największe starcie wojny w Hiszpanii.
Bitwa pod Lauro
Bazując na przekazach Plutarcha z Cheronei (Sertoriusz) oraz Frontynusa (Strategemata) wiemy, że Sertoriusz rozłożył obóz na wzgórzu w okolicy miasta, a Pompejusz w niewielkiej odległości od niego. Sertoriusz zastawił jednak pułapkę na rywala, dzieląc wojsko na dwie części, gdzie w jednej, trzema legionami oraz 2 tysiącami jazdy, dowodził Hirtulejusz.
Pompejusz, po kilku dniach oczekiwania, zaczął odczuwać braki żywnościowe. Zdecydował się posłać jeden legion w celu zapewnienia aprowizacji; ten jednak wracając na drugi dzień został napadnięty i wycięty przez wojska Sertoriusza. Podobny los spotkał oddział pomocniczy, który także został wybity. Pompejusz finalnie zdecydował się wyjść z obozu i stanąć do bitwy, co jednak zakończyło się klęską, gdyż jego legiony zostały otoczone z dwóch stron przez oddziały Sertoriusza i Hirtulejusza. Pompejusz stracił łącznie prawie 10 tysięcy ludzi i zmuszony został się wycofać oraz uznać przewagę rywala. Sertoriusz zdobył miasto i je spalił, a ludność wysiedlił do Luzytanii.
Co ciekawe, Appian z Aleksandrii pozostawił nam ciekawą historię, jaka miała mieć miejsce w trakcie zdobywania miasta Lauro przez żołnierzy Sertoriusza:
[…] przy zdobywaniu tego miasta pewna kobieta palcami wydrapała oczy jednemu ze zdobywców, który usiłował ją zniewolić wbrew naturze. Sertoriusz dowiedziawszy się o tym wypadku, kazał wyciąć całą kohortę, mimo że się składała z Rzymian, ponieważ słynęła ze skłonności do tego rodzaju nadużyć.
– Appian z Aleksandrii, Bella Civilia I, 109
W roku 75 p.n.e. Pompejusz zdołał pokonać legatów Sertoriusza: Perpernę oraz Herenniusza pod Valentią (0becna Valencia), gdzie drugi z wodzów zginął. W tym czasie Metellus Pius w bitwie pod Italiką pokonał Hurtelejusza, który zginął w walce. Mimo dużej woli walki, siły powstańców zaczynały się wyczerpywać. Rzymianie mieli niemal nieograniczony dostęp do zasobów ludzkich oraz ogromne środki pieniężne. Plemiona hiszpańskie zdawały sobie z tego sprawę. Pomimo bitności i odwagi, nie były w stanie równać się z rzymską machiną wojenną.
Sertoriusz na wieść o porażce Hurtelejusza uznał, że należy doprowadzić do bitwy z wojskami Pompejusza, zanim te zdążą się połączyć z armią Metellusa Piusa, który nadchodził z zachodu. Mająca miejsce w 75 roku p.n.e. bitwa pod rzeką Sucro ostatecznie nie dała rozwiązania, gdyż zarówno jedno ze skrzydeł Sertoriusza, jak i Pompejusza wycofały się z pola walki pod naporem przeciwnika. Siły Sertoriusza następnie zmierzyły się z połączonymi armiami Metellusa Piusa i Pompejusza, prawdopodobnie niedaleko Saguntum (obecne Sagunto). Ostatecznie armia Sertoriusza poniosła klęskę. Sertoriusz wycofał się do dobrze ufortyfikowanego miasta Clunia i związał siły pompejańskie. Dzięki temu zabiegowi inne oddziały Sertoriusza był w stanie sie odbudować i połączyć.
W roku 74 p.n.e. Pompejusz i Metellus Pius prowadzili działania wojenne na ziemiach Celtoiberów, a Sertoriusz stopniowo tracił swoje wpływy. Nastroje w armii rebeliantów pogarszały się, a obóz powstańców zaczynał się dzielić. Marek Perperna, wciąż nie mogąc się pogodzić z rolą „drugiego”, stopniowo coraz śmielej krytykował Sertoriusza. Perperna popierany był przez część rzymskiej elity, której nie odpowiadało zrównywanie Rzymian z „barbarzyńcami”. Ponadto senat rzymski uchwalił amnestię dla wszystkich zbiegów politycznych, co przerzedziło szeregi armii Sertoriusza. Sertoriusz, widząc nieuchronny kres walki, usiłował wprowadzić ostrą dyscyplinę w armii, co i tak już podkopało jego autorytet.
W latach 75-73 p.n.e. armia Pompejusza i Metellusa Piusa zdołała wyprzeć Sertoriusza aż do doliny rzeki Ebro. Wówczas współpracujący z Sertoriuszem piraci zaproponowali mu transport na tzw. „Wyspy Szczęśliwe”, które utożsamiane są z Wyspami Kanaryjskimi. Sertoriusz miał rozważać tę możliwość, jdnak finalnie zdecydował się walczyć.
Ostatecznie Marek Perperna zawiązał spisek przeciwko Sertoriuszowi w 72 roku p.n.e. i zabił wodza. Sam Perperna został wraz z armią zwabiony w pułapkę, schwytany przez Pompejusza i na zlecenie Pompejusza zabity. Plutarch podaje powód:
Perpenna bowiem wszedł w posiadanie pism Sertoriusza i pokazywał listy od możnych w Rzymie panów, którzy przyzywali Sertoriusza do Italii, aby w istniejącej sytuacji politycznej wywołać przewrót i zmianę ustroju. Tego się bał Pompejusz, by nie wywołano większych walk wewnętrznych niż te właśnie zakończone. Perpennę więc zgładził, a listy spalił, w ogóle ich nie czytając.
– Plutarch, Pompejusz, 20
Konsekwencje
Według historyka Howarda Hayesa Scullarda, zwycięskie wojska Pompejusza wykazały się humanitarnym podejściem wobec pokonanych. Wielu popleczników optymatów otrzymało obywatelstwa, kiedy zagorzali przeciwnicy zostali jedynie przesiedleni do Lugdunum Convenarum w południowej Galii.
Po zdławieniu długiej rebelii w Hiszpanii Pompejusz powrócił do Italii, gdzie wsparł Krassusa w likwidacji powstania niewolniczego Spartakusa. Za swoje osiągnięcia został potem nagrodzony triumfem w Rzymie.
Tak naprawdę wojna Sertoriusza była ostatnim powstaniem niepodległościowym plemion hiszpańskich. Od tej chwili można było mówić o ugruntowaniu władzy rzymskiej w regionie oraz zwiększeniu wpływu rodowitych Iberów na politykę wewnętrzną Imperium Rzymskiego.