Rozdziały
Oktawian August, spadkobierca i główny dziedzic dyktatora Juliusza Cezara, doprowadził do kolejnej wojny domowej, w wyniku której usunął wszystkich rywali do pełni władzy. Rok 27 p.n.e. uznawany jest oficjalnie za początek istnienia nowego typu rządów (Cesarstwa) w państwie rzymskim, które jednak wciąż oficjalnie nazywane było Republiką. Jak się okazało był to genialny pomysł Augusta, który ugruntował pełnię władzy w rękach swoich i swojego rodu, mianując na kluczowe stanowiska najbliższych i najwierniejszych ludzi.
Destabilizacja sceny politycznej w Rzymie
Początków zmian ustrojowych Rzymu doszukiwać się możemy już pod koniec II wieku p.n.e., kiedy to legioniści zaczęli być bardziej przywiązani do swojego wodza, aniżeli do ojczyzny. Skąd taka zmiana? W głównej mierze wynikała ona z faktu, że do legionów zaczęto rekrutować nie tylko obywateli o określonym cenzusie majątkowym, ale i proletariuszy (proletarii), czyli obywateli bez ziemi i majątku. Był to wynik tzw. reformy wojskowej Mariusza (107-101 p.n.e.). Osoby takie widziały w armii rzymskiej ostatnią możliwość na przetrwanie i ewentualnie łupy wojenne oraz zarobek. Służba wojskowa przestała być tylko i wyłącznie obowiązkiem wobec kraju. Zwycięstwa wodzów gwarantowały korzyści materialne, a wierność była hojnie wynagradzana. Stworzyła się samonapędzająca maszyna, gdzie rzymscy politycy i generałowie szukali sposobów na podniesienie swojej pozycji na scenie politycznej Rzymu poprzez podboje, a żołnierze byli mu wierni, gdyż to on był gwarantem ich praw i zysków. W zamian za wierną służbę ambitni wodzowie obiecywali swoim podopiecznym ziemie po odbyciu służby, co stało się istotnym problemem Rzymu w połowie I wieku p.n.e. Żołnierze m.in. Pompejusza czy Cezara domagali się od swoich wodzów wywiązania z obietnic, co niekiedy prowadziło do buntów.
Mając oparcie w armii ambitni politycy prowadzili odważne działania, które były nierzadko wbrew przyjętemu porządkowi prawnemu. Przykładowo Gajusz Mariusz piastował stanowisko konsula sześciokrotnie (107-106, 104-100 p.n.e.), co było pogwałceniem podstawowych reguł życia politycznego. Ostra rywalizacja pomiędzy powstałymi ugrupowaniami: optymatów (zwolenników utrzymania silnej pozycji arystokracji) oraz popularów (zwolenników poprawy sytuacji ludu rzymskiego) doprowadziła do decyzji Lucjusza Korneliusza Sulli o wzięciu ze sobą sześciu najbardziej lojalnych legionów na Wschodzie i pomaszerowaniu na Rzym. Był to precedens w historii Rzymu. Żaden generał wcześniej nie przekroczył granic miasta – pomerium – ze swoją armią. Swoje działania Sulla argumentował nijakością Senatu i naruszeniem mos maiorum („obyczaj przodków” – rzymska nie spisana konstytucja, z której to Rzymianie czerpali swoje wzorce społeczne).
W roku 87 p.n.e. nastąpiła prawdziwa destabilizacja sceny politycznej. Pod nieobecność Sulli – który walczył na wschodzie z Mitrydatesem VI – w Rzymie nastąpiła czystka w wykonaniu popularów (pod wodzą Cynny i Mariusza). W zamian, po powrocie do Rzymu i pokonaniu w wojnie domowej popularów w 82 roku p.n.e., Sulla przeprowadził krwawe proskrypcje polityków związanych z obozem popularów. Senat mianował Sullę dictator legibus faciendis et reipublicae constituendae causa („dyktator dla tworzenia prawa i rozstrzygania konstytucji”) – dając mu wyjątkowe uprawnienia. Uchwała została zaakceptowana przez zgromadzenie ludowe, a Sulla objął urząd na czas nieokreślony. Sulla posiadł pełnię władzy nad miastem i republikańskim Rzymem, jako pierwszy Rzymianin od upadku Monarchii w 509 roku p.n.e. W trakcie swoich rządów wprowadził liczne reformy, które miały zapobiec podobnemu przewrotowi, jaki sam dokonał oraz polegające na wzmocnieniu arystokracji. Po trzech latach sprawowania dyktatury (z nie do końca jasnych powodów), w 79 roku p.n.e., Sulla zrezygnował ze stanowiska i osiadł w swoim majątku ziemskim w Kampanii, aby przebywać z rodziną.
Sulla udowodnił, do czego może doprowadzić jedna, ambitna postać na scenie politycznej, kiedy ta posiada wierne wojsko i zwolenników na scenie politycznej. W podobny sposób postępował Pompejusz Wielki, który dzięki sławie i bogactwu jakie zdobył na wschodzie, w latach 66-62 p.n.e. stał się faktycznym panem Imperium Rzymskiego.
Po uregulowaniu spraw na Wschodzie, w 62 roku p.n.e. powrócił do Rzymu, gdzie odbył triumf. Autorytet i pozycja Pompejusza były niepodważalne.
Gajusz Juliusz Cezar – dyktator wieczysty
W ślady Pompejusza postanowił pójść Juliusz Cezar, który szukał szansy na ekspansję Rzymu. Ten genialny polityk zdecydował się stworzyć polityczny, nieformalny sojusz z Markiem Krassusem oraz Pompejuszem w roku 60 p.n.e. (tzw. I triumwirat), w wyniku którego Cezar otrzymał namiestnictwo w Galii Przedalpejskiej i Ilirii z granicą na rzece Rubikon oraz Galii Narbońskiej. Zwłaszcza ta ostatnia kraina kusiła Cezara możliwościami prowadzenia tak potrzebnych mu kampanii wojennych i zdobycia pieniędzy. W Rzymie było już wiadomo, że rządzi trójka polityków, którym nikt nie ośmieli się sprzeciwić. Cezar dzięki przyznanemu dowództwu nad legionami oraz bazie wypadowej mógł podjąć działania wojenne w Galii. W wyniku trwających niemal 8 lat walk zdobył olbrzymie bogactwo, zlikwidował zaciągnięte długi, posiadał zdyscyplinowane i wierne legiony, a przede wszystkim przyłączył do Republiki krainę o wielkim potencjale ludnościowym i gospodarczym – Galię, z której to notabene w IV wieku p.n.e. przybyli barbarzyńcy, którzy złupili Rzym. Było to pełne zwycięstwo propagandowe, gospodarcze i wojskowe.
Potęga, jaką zdobył Cezar niepokoiła wszystkich, nawet Pompejusza. Pompejusz, który nie miał już żadnych powiązań i interesów z Cezarem (zmarła córka Cezara i żona Pompejusza – Julia; zginął także Krassus w Partii), zdecydował się nawiązać ściślejszą współpracę z obozem optymatów pod przywództwem Katona Młodszego, przodka słynnego cenzora Katona Starszego.
W roku 49 p.n.e. Cezar został postawiony pod ścianą – musiał złożyć dowództwo nad podległymi mu legionami; co więcej skończyła się jego kadencja namiestnika, co powodowało że jako zwykły obywatel mógł zostać w Rzymie oskarżony przez swoich przeciwników politycznych o m.in. zbrodnie wojenne na Belgach. Cezar miał wielu wrogów w senacie i nie chciał pozwolić na zakończenie jego kariery. Wzorując się na Sulli wyruszył na czele swoich wojsk i przekroczył dnia 10 stycznia 49 roku p.n.e. rzekę Rubikon – granicę Italii. Wybuchła kolejna wojna domowa, która zakończyła się w praktyce dopiero w roku 45 p.n.e. zwycięską dla Cezara bitwą pod Mundą. Obóz optymatów poniósł totalną porażkę, a jego główni liderzy Katon Młodszy, Tytus Labienus, Scypion Metellus, Pompejusz polegli.
Cezar wykorzystując wspaniałomyślność postanowił ułaskawić wielu swoich wrogów. Po zwycięstwie nad Pompejuszem Cezar mógł wreszcie sobie pozwolić na triumf w samym Rzymie latem 46 roku p.n.e. Była to ogromna uroczystość opiewająca jego zwycięstwa w Galii, Egipcie, Poncie i Afryce. Odbyły się kilkudniowe uczty, zabawy i turnieje, sam Cezar, żeby zyskać przychylność ludu, hojnie obdarzył wszystkich łupami wojennymi.
Cezar został jednak szybko znienawidzony przez starą arystokrację za okazywanie niemal całkowitej pogardy dla instytucji republikańskich. Senat obwołał go dyktatorem wieczystym (dictator in perpetuum), co więcej duży szok wywołała sytuacja z Markiem Antoniuszem, który ten chciał koronować Cezara na króla Rzymu, na oczach ludu. Choć Cezar formalnie starał się zachowywać pozory legalności swojej władzy, jego faktyczne decyzje prowadziły do niemal zupełnego rozkładu dawnego systemu rządów. Cezar rozdawał urzędy według własnych decyzji i miał nieograniczoną władzę.
Na czele opozycji wobec Cezara stanęli Gajusz Kasjusz Longinus i Marek Juniusz Brutus. Poprowadzili oni innych spiskowców do zamordowania Cezara dnia 15 marca 44 roku p.n.e. w teatrze Pompejusza. Był to koniec człowieka, który nie jako pierwszy skumulował pełnię władzy w swoich rękach, ale z pewnością zapamiętany w historii Rzymu został najlepiej.
Dnia 15 marca 44 roku p.n.e. przybrany ojciec Oktawiana, Juliusz Cezar został zamordowany przez spiskowców pod przywództwem Marka Juniusza Brutusa i Gajusza Kasjusza Longinusa.
Gajusz Oktawian
Gajusz Oktawian urodził się dnia 29 września 63 roku p.n.e. Był synem Gajusza Oktawiusza, byłego pretora i namiestnika Macedonii oraz Atii Starszej, siostrzenicy Gajusza Juliusza Cezara. Miał przybraną siostrę – Oktawię Starszą, córkę Oktawiusza z pierwszego małżeństwa z Ancharią oraz rodzoną siostrę – Oktawię Młodszą.
Od najmłodszych lat młody Oktawian zapewnione miał dobre wykształcenie i opiekę. Uczono go łaciny i greki oraz dobrego wysławiania się w obu językach. W wieku 4 lat stracił ojca, który zmarł w trakcie drogi do Rzymu w celu objęcia konsulatu. Matka wyszła powtórnie za mąż za Lucjusza Marcjusza Filipa w 57 roku p.n.e., kiedy Oktawian miał 6 lat. Oboje rodzice traktowali młodzieńca bardzo surowo, jednocześnie będąc dla niego ogromnym wsparciem. Dbali o jego prawidłowy rozwój, dobierając mu wybitnych nauczycieli. W wieku 12 lat zmarła jego babka, Julia – siostra Cezara. W czasie jej pogrzebu młody Oktawian wygłosił na Forum pochwałę jej cnót i zasług, co spotkało się z podziwem dla jego oracji.
Kiedy wybuchła wojna domowa w 49 roku p.n.e. pomiędzy Cezarem a Pompejuszem, Oktawian na polecenie rodziców wyjechał z Rzymu do dawnego domu ojcowskiego w Velitrae. Istniała bowiem obawa, że wrogowie Cezara mogli chcieć mścić się na członkach jego rodziny. Do Rzymu powrócił po kilku miesiącach wojny domowej, kiedy to Italia znajdowała się już pod wpływami ludzi Cezara.
Zaraz po przybyciu do stolicy, w wieku 15 lat, dnia 18 października, na Forum przywdział białą togę męską, co oznaczało jego wstąpienie w grono dorosłych. Jako że w trakcie bitwy pod Farsalos zginął Lucjusz Domicjusz Ahenobarbus, członek kolegium kapłańskiego, na jego miejsce wprowadzono młodego Oktawiana w 47 roku p.n.e.
W 46 roku p.n.e. w trakcie triumfu Cezara młody Oktawian został obdarowany odznaczeniami wojskowymi. Wtedy też wielki wódz zwrócił uwagę na swojego krewnego, widząc w nim zdolnego młodzieńca.
Nieoczekiwanie Cezar powierzył Oktawianowi zaszczytne zadanie zorganizowania igrzysk greckich. Młodzieniec poświęcił się niezmiernie, chcąc jak najlepiej wykonać prośbę wuja. Jego niezwykłe poświęcenie doprowadziło jednak do osłabienia organizmu i choroby. W tym czasie Cezar nieustannie doglądał swojego ulubieńca, trzymając przy jego łóżku najlepszych lekarzy Rzymu. Kiedy Oktawian był jeszcze chory, Cezar wyruszył do Hiszpanii, gdzie planował rozprawić się z synami Pompejusza gromadzącymi siły przeciw niemu. Wódz planował zabrać Oktawiana ze sobą, wiedząc że służba wojskowa jest ważnym szczeblem kariery w Rzymie. Finalnie pomimo ciężkiej choroby, Oktawian zaraz po wyzdrowieniu dołączył do Cezara w Hiszpanii. Swetoniusz podaje że:
[…] August, choć jeszcze słaby po ciężkiej chorobie, podążył za nim drogami osaczonymi przez wroga, z bardzo szczupłym pocztem, nawet okręt jego uległ rozbiciu. Tym ogromnie zobowiązał sobie Cezara, który ocenił szybko nie tylko szlachetność jego charakteru, lecz również zaradność w czasie drogi.
– Swetoniusz, Oktawian August, 8
W podróż wyruszył w towarzystwie służących oraz najlepszych przyjaciół, m.in. Marka Wipsaniusza Agrypy, z którym znał się od najmłodszych lat. Okazało się, że droga nie była prosta i nie pozbawiona niebezpieczeństw, bowiem u brzegów Hiszpanii zatonął ich okręt. Gdy szczęśliwie stanął w Terrakonie, wyruszył w stronę wuja, który znajdował się koło miasta Kulpia. Cezar nie mógł się nadziwić Oktawianowi, który wraz z garstką przyjaciół dotarł do niego przez niebezpieczne ziemie, pełne bandytów i wrogich wojsk.
Następnie wspólnie wyjechali do Nowej Kartaginy, gdzie 18-letni Oktawian uczył się zarządzania prowincją. Na Półwyspie Iberyjskim obaj pozostali do czerwca 45 roku p.n.e., by potem powrócić do Rzymu. Zaraz po przybyciu do stolicy, we wrześniu, Cezar miał podobno zdecydować o usynowieniu Oktawiana i uznać go za spadkobiercę.
Oktawian po przybyciu do domu, został zaliczony na mocy senatu do patrycjuszów oraz kontynuował studia, wcześniej przerwane przez wyjazd do Hiszpanii. Późną jesienią 45 roku p.n.e. Cezar polecił Oktawianowi i jego przyjaciołom, w tym Agrypie przenieść się do greckiego miasta Apollonia i kontynuować wspólnie naukę, a przede wszystkim poznawać aspekty militarne i polityczne.
W międzyczasie Cezar postanowił mianować Oktawiana na stanowisko magister equitum, urzędnika zastępującego dyktatora na czas jego nieobecności oraz jego najbliższego współpracownika na 43 rok p.n.e.
Zabójstwo Cezara – „narodziny” nowego Cezara
Kiedy 15 marca 44 roku p.n.e. Cezar został zamordowany, Oktawian porzucił studia i wyruszył do Rzymu, aby dowiedzieć się, jakie ma poparcie polityczne i militarne; zrobił to pomimo rad oficerów, którzy sugerowali schronienie się w Macedonii wraz z towarzyszącym oddziałem żołnierzy. Oktawian opuścił statek w Lupiae, niedaleko Brundisium. Kiedy dowiedział się, że został usynowiony przez Cezara oraz uznany za głównego spadkobiercę (2/3 majątku) na mocy testamentu, przyjął nowe imię, Gaius Julius Caesar dodając człon rodziny Octavianus. Od teraz Oktawian funkcjonował w życiu politycznym jako Gaius Julius Caesar Octavianus, syn wielkiego wodza Juliusza Cezara.
Nieoczekiwane pojawienie się na scenie politycznej 19-letniego Oktawiana było postrzegane lekceważąco przez wszystkie stronnictwa polityczne. Świetnym przykładem są listy Cycerona, w których ten postrzega Oktawiana jako potencjalne skuteczne narzędzie do osłabienia Antoniusza. Wspiera młodzieńca, który jak sam przekazał bardzo ciepło się do niego zwracał i szanował jako wybitnego polityka.
Oktawian swoją kampanię do władzy rozpoczął we wspomnianym Brundisium, gdzie zdobył sobie poparcie wojsk Cezara tam stacjonujących, wcześniej mających wziąć udział w wojnie z Partią. Ponadto zażądał, aby wydano mu część pieniędzy zgromadzonych w mieście na czas wojny. Za ich pomocą był w stanie uzyskać sobie przychylność wielu innych weteranów z legionów Cezara. W trakcie marszu na Rzym, w Kampanii na jego stronę przeszło wielu innych żołnierzy. Pod swoją komendą młody i niedoświadczony Oktawian miał już 3000 lojalnych weteranów, którym płacił 500 denarów.
Swetoniusz świetnie nam przedstawia obraz Oktawiana po zamordowaniu Cezara:
Uważając za swój pierwszy obowiązek pomścić zabójstwo swego dziada wujecznego i utrzymać w mocy jego zarządzenia, wnet po powrocie z Apolonii usiłował niespodzianie i przemocą dostać w swe ręce Brutusa i Kasjusza, lecz ponieważ przewidzieli niebezpieczeństwo i w porę umknęli, postanowił ich ścigać prawnie i mimo nieobecności pozwać przed sąd jako winnych zabójstwa. Sam zaś wydał igrzyska na cześć zwycięstw Cezara, gdyż urzędnicy do tego zobowiązani nie mieli odwagi ich urządzić.
– Swetoniusz, Oktawian August, 10
Oktawian wyróżniał się, pomimo młodego wieku, determinacją w pomszczeniu ojca i ukarania spiskowców oraz odwagą, gdyż nie mógł być pewien, że byłe legiony ojca go poprą. Obóz „cezariański” skupił się pierwotnie wokół Marka Antoniusza, który dzięki podburzeniu ludu w trakcie pogrzebu Cezara zmusił Marka Juniusza Brutusa i Gajusza Kasjusza Longinusa, głównych inicjatorów zamachu do ucieczki na Wschód.
W Rzymie Oktawian pojawił się 6 maja 44 roku p.n.e. i rozpoczął przepychanki z Antoniuszem o miano głównego sukcesora Cezara. Popierał go Cyceron wygłaszając płomienne mowy przeciwko Antoniuszowi. Na początku Antoniusz był nastawiony niechętnie do Oktawiana, sprawiając mu rozmaite trudności. Widmo wojny domowej w Rzymie znów było realne.
Z czasem Oktawian zaczął jednak przeciągać na swoją stronę coraz większą rzeszę sympatyków Cezara. Za pomocą pieniędzy ze spadku oraz pobranych ze skarbca w Brundisium, udało mu się przekupić dwa legiony Antoniusza. Tym sposobem pod swoimi rozkazami miał ogromną, prywatną armię, gotową do walki. Antoniusz widząc zagrożenie w Rzymie ze strony młodego przybranego syna Cezara opuścił stolicę i udał się na wojnę do Galii Przedalpejskiej. Antoniusz obległ siły Brutusa pod Mutiną i mimo wezwania senatu do odstąpienia od oblężenia nie zmienił zdania. Senat rzymski nie posiadając żadnej armii zaczął poszukiwać sprzymierzeńca. Wybór padł na młodego Oktawiana, który pod swoją komendą miał już znaczne siły. Jak na zwolennika Cezara miał dobre opinie wśród senatorów, a zwłaszcza u Cycerona. Senat postanowił więc powierzyć Oktawianowi imperium, które dawało mu legalne prawo dowodzenia nad jego żołnierzami oraz wysłać do Galii, wraz z konsulami na rok 43 p.n.e.: Aulusem Hircjuszem i Gajuszem Wibiuszem Pansą, w celu przerwania oblężenia. W kwietniu 43 roku p.n.e. siły Antoniusza zostały pokonane w bitwach pod Forum Gallorum oraz Mutiną i zmuszone do odwrotu do Galii Narbońskiej. W trakcie starć zginęli obaj konsulowie, w wyniku czego ich armie znalazły się pod rozkazami Oktawiana.
Mimo zwycięstw i próśb senatu do dalszych działań ofensywnych, Oktawian zrezygnował z dalszych walk. W czerwcu zażądał od senatu stanowiska konsula w miejsce Hiracjusza i Pansy oraz cofnięcia decyzji o uznaniu Antoniusza za wroga publicznego. Na wieść o niezgodzie senatu, młody wódz na czele ośmiu legionów wkroczył do Rzymu. Tam 19 sierpnia 43 roku p.n.e. otrzymał urząd konsula wraz z Kwintusem Pediuszem. W międzyczasie Antoniusz zawarł porozumienie z innym zwolennikiem Cezara, Markiem Emiliuszem Lepidusem.
Wspólne interesy oraz dobre kontakty między trojgiem „cezarionów” doprowadziły do zawarcia tzw. II triumwiratu 27 listopada 43 roku p.n.e. w Bononii. Różnicę pomiędzy pierwszym triumwiratem z 60 roku p.n.e., a drugim stanowił fakt, że przymierze Oktawiana zostało zaakceptowane przez Senat. Najważniejszym postanowieniem triumwirów był podział imperium. I tak Marek Antoniusz uzyskał władzę nad Galią Przedalpejską i Zaalpejską, Marek Emiliusz Lepidus nad Hiszpanią i Galią Narbońską, a Oktawian nad Afryką, Sardynią i Sycylią. Każdy z nich uzyskał ponadto władzę równą konsularnej na okres lat 5. Oktawian, dla zachowania równowagi, zrzekł się niedawno uzyskanego urzędu konsula. Ponadto ogłoszono listę proskrybowanych, na której znalazło się 300 senatorów i 2000 ekwitów, przeciwników politycznych, wśród których był Cyceron (zginął pomimo początkowego poparcia Oktawiana).
Od kiedy 1 lutego 42 roku p.n.e. Cezar został zaliczony w poczet bogów, jako Divus Iulius, młody Oktawian mógł się tytułować Divi filiis, czyli „Syn Boży”. Na początku tego samego roku Antoniusz oraz Oktawian wysłali morzem 28 legionów do Grecji, „twierdzy” Brutusa i Kasjusza. Tam też w dwóch bitwach pod Filippi w Macedonii, w październiku 42 roku p.n.e. połączone wojska Antoniusza i Oktawiana odniosły zwycięstwo. Ich rywale nie widząc szansy na pokonanie oponentów w wojnie, zdecydowali się popełnić samobójstwo. Ich losy podzieliła większość przeciwników Cezara; jedynie nielicznym udało się zbiec na Sycylię, znajdując schronienie u Sekstusa Pompejusza.
Niespodziewane wieści płynące z Rzymu, jakoby Lepidus zawarł sojusz z Sekstusem, doprowadziły do ustanowienia nowego podziału imperium, na niekorzyść dla Lepidusa. Odebraną mu Hiszpanię przydzielono Oktawianowi, natomiast on sam mógł zatrzymać Afrykę, o ile udałoby mu się oczyścić z zarzutów zdrady, czego zresztą dokonał. w 36 roku p.n.e. Oktawian przeciągnął na swoją stronę wojska Lepidusa, który został pozbawiony wszelkich wpływów, i który stracił wszystkie urzędy z wyjątkiem stanowiska najwyższego kapłana (Pontifex Maximus). Na scenie pozostało już tylko dwóch triumwirów.
Początkowo relacje Oktawiana i Antoniusza – po zawarciu triumwiratu – wyglądały obiecująco. Oktawian poślubił Klodię Pulchrę – pasierbicę Antoniusza – z którą notabene rozwiódł się dwa lata później w 41 roku p.n.e. W tym czasie zmarła także żona Antoniusza – Fulwia – co doprowadziło do jego małżeństwa z Oktawią Młodszą, siostrą Oktawiana.
Z czasem jednak zaczęły się pojawiać konflikty. Na wschodzie Marek Antoniusz poprowadził nieudaną inwazję na Partię. Nieudane zmagania na wschodzie zostały w pełni zrekompensowane jednak przez sukcesy Oktawiana, który w 35 roku p.n.e. podbił Panonię, by w następnym roku z powodzeniem zakończyć misję w Dalmacji. Ponadto Antoniusz poślubił królową Egiptu Kleopatrę VII i rozwiódł się z siostrą Oktawiana, Oktawią, która miała opinię idealnej matki i żony – wzór Rzymianki. Od tej pory triumwirowie ze sobą zerwali relacje i zaczęli prowadzić coraz bardziej agresywną politykę.
Oktawian mając ogromne wpływy w Rzymie przekonał westalki do wydania mu testamentu Antoniusza, z którego wynikało, że zapisał niektóre prowincje wschodnie dzieciom swoim i Kleopatry, w tym także Cezarionowi, synowi Kleopatry i Juliusza Cezara. Ponadto Senat pod koniec 32 roku p.n.e. oficjalnie pozbawił Antoniusza władzy konsularnej oraz wypowiedział wojnę reżimowi Kleopatry. Fakty te doprowadziły do wybuchu kolejnej wojny domowej.
Decydujące rozstrzygnięcie między wodzami przypadło na dzień 2 września 31 roku p.n.e. w bitwie morskiej pod Akcjum. Siłami Oktawiana kierował Marek Agrypa. Ostatecznie zwyciężył Oktawian, mimo przewagi wroga. Antoniusz i Kleopatra zaraz po bitwie uciekli do Aleksandrii, gdzie planowali kontynuować działania wojenne. Kiedy jednak pod Aleksandrią pojawiły się wojska Oktawiana, a siły Antoniusza zaczęły się poddawać, Marek i Kleopatra popełnili samobójstwo, nie widząc szansy ucieczki.
Pozostawało pytanie co z młodym synem Cezara – Cezarionem. Oktawian zapytał filozofa Arejosa, czy ma prawo do uśmiercania Cezariona. Filozof parafrazując Homera powiedział: „Nie jest dobrze, gdy za dużo Cezarów na świecie”. Kazał go więc udusić w końcu sierpnia 30 roku p.n.e. Pozostałe dzieci Antoniusza i Kleopatry oddał pod opiekę Oktawii. Tego samego roku Egipt stał się rzymską prowincją, a Oktawian przejął całą władzę nad Imperium Rzymskim.
Samodzielne rządy
Do stolicy Oktawian powrócił wraz z Agrypą w 29 roku p.n.e., odbywając wspaniały wjazd triumfalny. Przed zwycięzcą wojny domowej i najsilniejszym człowiekiem w państwie stał teraz trudny wybór. Musiał wybrać albo republikę i oddać swoją faktyczną władzę nieudolnemu senatowi, albo samemu przejąć władzę, co jednak spotkałoby się z wyraźnym sprzeciwem ludu. Oktawian wciąż miał w pamięci Cezara, który nadmiernym zaufaniem do oponentów oraz oficjalnym łamaniem rzymskich praw zaczął być porównywany do króla. W tym celu utrzymując wszelkie pozory republiki Oktawian zaczął przekształcać państwo i wprowadzać reformy, które stopniowo i po cichu przekazywały mu coraz większe uprawnienia.
W państwie wszystko funkcjonowało jak za czasów republiki, tzn. obradował Senat i wybierano urzędników, z tą tylko różnicą, że wszystkich kandydatów musiał zaakceptować Oktawian. Oktawian wprowadził nowy cenzus polityczny, na mocy którego w senacie zasiadali wyłącznie jego stronnicy. Senat powierzył mu prawo dziesięcioletniego zarządzania w prowincjach, które spowite były chaosem po wojnie domowej, czyli: Hiszpanię, Egipt, Galię, Syrię, Cypr oraz Cylicję. Ponadto pod jego rozkazami były wszystkie legiony znajdujące się w tych regionach.
Rokiem przełomowym był 27 p.n.e., kiedy to 16 stycznia Senat rzymski przyznał Oktawianowi tytuł Augustus oraz Princeps. Wydarzenie wówczas mogło wydawać się mało znaczące, jednak było to jawne wyniesienie Augusta ponad wszystkich obywateli, gdyż w jego rękach skumulowano najważniejsze urzędy. Tytułu Augustus nie można przetłumaczyć jednym słowem, ale określić je możemy jako „wyniesiony dzięki boskiej mocy”, co podkreślało jego religijną legitymację do przewodzenia krajem. Princeps (a właściwie princeps senatus) z kolei był to tytuł, od którego przyjęło się określanie formy rządów jaką wprowadził Oktawian, czyli pryncypat. Jako „pierwszy (najważniejszy) senator” miał największe poważanie w Senacie i wypowiadał się jako pierwszy.
Istota nowego ustroju polegała na tym, że Oktawian nie zdelegalizował żadnych urzędów, a jedynie je skumulował w swoich rękach. Otrzymał uprawnienia imperatora (mógł dowodzić armią), princepsa senatusa (najważniejszy członek Senatu), prokonsula zarządzającego łącznie wieloma prowincjami (najistotniejszymi z jego punktu widzenia, które dawały mu zasoby ludzkie i materialne), trybuna ludowego (posiadał weto wobec uchwał Senatu, reprezentował lud i był nietykalny) i cenzora (decydował kto może zasiadać w Senacie). Tytuły te nadał mu Senat, co tylko legitymowało jego pozycję. Oktawian otrzymał ponadto prawo noszenia corona civica, która spoczywała jedynie na głowach zwycięskich generałów odbywających triumf. W 23 roku p.n.e. Oktawian uzyskał tzw. imperium maius proconsulare, czyli władzę nad wszystkimi prokonsulami; by w 12 roku p.n.e. (po śmierci Lepidusa) objąć urząd pontifexa maximusa – ważną funkcję religijną, która pozwała mu mieć wpływ na sferę sakralną życia publicznego. Do wszelkich zaszczytów Augusta należy dodać także ten nadany mu przez Senat dnia 5 lutego 2 roku p.n.e., kiedy to uznany został „ojcem ojczyzny” (pater patriae).
W rządzeniu towarzyszyli Augustowi zaufani współpracownicy. Najważniejszą osobistością obok Oktawiana był jego przyjaciel z dzieciństwa i wierny kompan w czasie wojny domowej – Marek Agrypa, który był faktycznym współrządcą. Wysoką pozycję miał także Gajusz Mecenas, znakomity dyplomata, a zarazem nieoficjalny minister kultury. August otaczał się jedynie wiernymi sojusznikami, którzy pełnili desygnowane funkcje. Urzędy obejmowali przyjaciele, członkowie rodziny czy zaufani ludzie, którzy odpowiadali bezpośrednio przed Augustem. Główne decyzje podejmował Oktawian August, którego rozkazy wykonywały osoby z nim powiązane. Dynastia julijsko-klaudyjska, której inicjatorem byli Oktawian oraz jego żona Liwia, przejęła na blisko 100 lat rządy w Imperium Rzymskim kumulując pełnię władzy i bogactwo.
Podsumowanie
Pytanie jakie sobie zapewne wszyscy zadają – czy nikt nie widział, że Oktawian skumulował w swoich rękach nienaturalnie wielką władzę, porównywalną jedynie do królewskiej? Musimy postawić się w sytuacji prostych Rzymian, żyjących w I wieku p.n.e. Całe stulecie przeplatane było licznymi wojnami domowymi, rywalizacją polityczną oraz bratobójczymi walkami na ulicach, które doprowadziły Rzymian do sytuacji, kiedy władza publiczna kojarzyła się z chaosem i wyzyskiem. Korupcja panująca na szczytach władzy była czymś powszechnym, a nepotyzm naturalnym. Przejęcie władzy przez człowieka, który „naznaczony” został jako dziedzic i syn boskiego Cezara, który zakończył okres wojen i zaprowadził pax romana („pokój rzymski”) było czymś zbawiennym. W życiu codziennym Rzymian nie zmieniło się w praktyce nic. Nadal odbywały się wybory, mianowano urzędników, funkcjonował senat czy zgromadzenia. Brak wojen i wewnętrznych konfliktów powodował, że dostawy żywności były regularne, a handel rozwijał się bez zakłóceń.
Jak należy postrzegać Augusta? Był to z pewnością człowiek o niezwykle silnej woli, determinacji i inteligentny; co więcej umiejętny polityk charakteryzujący się dużą odwagą. Z pewnością musiał także mieć siłę oddziaływania na innych oraz pewność siebie. Swetoniusz przekazał taką sytuację:
Pewien naczelnik Galów przyznał się rodakom, że podczas przeprawy przez Alpy zamierzył zepchnąć Augusta w przepaść; w tym celu postarał się o dopuszczenie go przed oblicze cesarza niby to dla rozmowy, lecz wyraz twarzy Augusta powstrzymał go i wprost obezwładnił. Oczy miał August żywe i błyszczące. Starał się wywołać wrażenie, jakoby wzrok jego miał nieco boskiej siły, i cieszył się, jeśli ktoś pod upartym jego spojrzeniem schylał głowę, jakby rażony blaskiem słońca.
– Swetoniusz, Oktawian August, 79
Oktawian w zależności od sytuacji potrafił nawiązać sojusz, który był mu w danej chwili potrzebny. W 43 roku p.n.e. wystąpił jako obrońca Senatu i Rzymu przeciwko Antoniuszowi, uzyskując pomimo młodego wieku legitymację na dowodzenie wojskiem (propraetor imperium), by potem nawiązać sojusz z Antoniuszem i Lepidusem i pokonać morderców swojego przybranego ojca.
Wielu historyków rzymskich było przychylnych Augustowi i jego zmianom. Byli jednak też tacy, którzy dostrzegali że prawdziwa Republika skończyła się w momencie kiedy August przejął władzę. Rzymski prawnik i pisarz, Marek Antystiusz Labeo otwarcie okazywał niechęć princepsowi, określając jego rządy jako dyktatorskie i celowo doprowadzał cesarza do złości w trakcie posiedzeń senatu. Uwagi Labeo nie pozostały jednak bez reakcji – August pominął m.in. jego kandydaturę przy obsadzaniu jednego ze stanowisk konsula. Z kolei historyk rzymski, Tacyt otwarcie w swoich „Rocznikach” stwierdził, że Oktawian zniewolił Rzymian, którzy akceptując Tyberiusza na jego następcę, zmienili po prostu swojego pana.