Legion X Fretensis był jednym z najsłynniejszych rzymskich legionów. Swoją nazwę wziął od Fretum Sicilium, kanału pomiędzy Italią a Sycylią, znanego dziś pod nazwą Cieśniny Mesyńskiej. Legion stworzył Oktawian August między 41-40 p.n.e. Symbol byka na Vexillum wskazuje, że najprawdopodobniej stało się to między 17 kwietnia a 18 maja, ponieważ symbol byka w zodiaku poświęcony jest Wenus, opiekuńczej bogini rodu juliańskiego.
Używano też dodatkowego symbolu tryremy. Najprawdopodobniej upamiętnia ona udział X Legionu w morskiej bitwie między Oktawianem a Sekstusem Pompejuszem, stoczonej w Cieśninie Mesyńskiej w 36 roku p.n.e. W następnych latach, jako część armii Oktawiana legion otrzymał jeszcze dwa emblematy: delfina i dzika. Po wspomnianej bitwie legioniści z X Fretensis stacjonowali w Mylae na Sycylii, potem byli przenoszeni do Navlochus, Actium a następnie do Macedonii. Niestety, nie wiadomo dokładnie, kiedy legion znalazł się w Syrii. Wiemy, że do 6 roku p.n.e. Syria była już bazą Legio X, Legio III Gallica, Legio VI Ferrata i Legio XII Fulminata. Nieopodal w Egipcie stacjonowały Legio III Cyrenaica i Legio XXII Deitoriana. Wśród licznych obowiązków w tej niespokojnej okolicy Imperium jednym z najważniejszych było zabezpieczenie dostaw zboża do Rzymu.
Jak wiadomo, w 4 roku p.n.e. Cesarz ogłosił spis ludności Imperium. W tym czasie Syrią zarządzał Kwiryniusz (Quirinus). Żołnierze Legionu X zostali wysłani do Judei, by czuwać nad spokojnym przeprowadzeniem spisu. W tym czasie legionem dowodził legat Sulpicjusz Quirinus. Kohorty stacjonowały w Cyrrhus, na ruchliwym szlaku handlowym z Antiochii do Zengmy, jednej z najważniejszych przepraw przez Eufrat. Poważna część sił była umieszczona w Jerozolimie, a dowodził nimi słynny Poncjusz Piłat.
W latach 56-58 n.e. Legio X Fretensis brał udział w kampanii partyjskiej. Uczestniczył też w oblężeniu i zdobyciu stolicy Partów, Artaxaty. Wkrótce potem legion przeniesiono do Cylicji, a w 63 roku n.e. z powrotem do Syrii. W 66 n.e. cesarz Neron planował wyprawę przeciwko Etiopii. W tym celu Legion X przeniesiono do Aleksandrii w Egipcie. Plany pokrzyżowała rebelia Żydów w Judei. Na początku legioniści założyli obóz zimowy w Ptolemais. Potem, ze względu na dużą liczbę jednostek zmobilizowanych w tym rejonie, legion przesunięto do Cezarei, portowego miasta w Samarii. Głównodowodzącym sił rzymskich był Wespazjan, a dowódcą Legio X został M. Ulpius Trajanius, przyszły zarządca Syrii i ojciec cesarza Trajana.
Wojna z Żydami nie wybuchła nagle. Od śmierci króla Agrypy I i ustanowienia władzy rzymskich prokuratorów między Żydami i Rzymianami dochodziło do starć. Iskrą, która doprowadziła do wybuchu powstania była próba ustawienia posągu cesarza w Świątyni Jerozolimskiej, której dopuścił się prokurator Florus.
Mimo że Żydzi byli podzieleni na wiele zwalczających się frakcji, udało im się porozumieć na tyle, że doprowadzili do usunięcia rzymskich garnizonów tak z samej Jerozolimy, jak i z jej okolic. Te początkowe sukcesy wywołały szok w całym Imperium. Cesarz był świadom, że bunt tego małego narodu musi stłumić bardzo szybko, bo w przeciwnym wypadku inne prowincje zmienią zdanie o prawdziwej sile Rzymu.
Obdarzony przez Cesarza najlepszymi wojskami i praktycznie nieograniczoną władzą Wespazjan odpłynął do Judei. Do kampanii, mającej na celu zdobycie Jerozolimy zebrał wojska liczące łącznie 60 tysięcy ludzi. Pewny swej siły Wespazjan wkroczył w 67 roku n.e. do Galilei. Legion X Fretensis został użyty do zdobycia umocnionych miast Tarichacae i Gamala, położonych na wschodnim i zachodnim brzegu Jeziora Genezaret (Galilejskiego). Następnie Wespazjan osadził legion w Scythopolis, na zachodnim brzegu rzeki Jordan. W tym samym roku inne legiony zdobyły Jotapatę, gdzie obroną dowodził słynny historyk Józef Flawiusz, autor „Wojny Żydowskiej”. Miasto zostało wzięte 20 lipca, zginęło 40 tysięcy Żydów, zaś budynki zrównano z ziemią.
Po tych zwycięstwach Wespazjan wraz z dwoma legionami – Legio X i Legio V pospiesznie wrócił do Cezarei na zimowisko. Tłumienie powstania w Judei przebiegało pomyślnie. Poza kontrolą Rzymian pozostawała tylko Jerozolima i Masada – pustynna twierdza zelotów. W tym samym czasie jednak w Rzymie władzę i życie postradał cesarz Neron. Imperium wstrząsnęła wojna domowa. Po galijskim buncie Vindeksa i krótkim panowaniu cesarzy Galby, Othona i Vitelliusa legiony na wschodzie cesarzem obwołały Wespazjana. Ten powrócił do Rzymu i w ciągu roku zapewnił sobie panowanie. Nie zapomniał jednak o żydowskim buncie, wysyłając swego syna Tytusa, by załatwił sprawę raz na zawsze. Najważniejszą sprawą była kampania przeciw Jerozolimie. Na wzgórzach wokół miasta Tytus rozmieścił cztery legiony. Legio V rozłożył się na północy. Legio X na Górze Oliwnej, a sam Tytus na kwaterę główną wybrał Górę Scopus, gdzie stacjonowały Legiony XII i XV. Tytus jednak nie do końca ufał w siłę Legionu XII po porażce, którą odniósł dzięki głupocie Cestiusz Gallusa pod Beth – Horon w Galilei i dlatego ostatecznie odesłał go na północ, do Meliteny.
Podczas oblężenia Jerozolimy Legio X Fretensis wsławił się skutecznym użyciem różnego rodzaju machin. Odnotowano, że były one zdolne miotać kamienie, ważące ok. 25 kg na odległość ponad 400 metrów. Pociski balist czyniły duże zniszczenia, szczególnie po wprowadzeniu w życie pomysłu barwienia kamieni na czarno, tak by obrońcy zauważali je jak najpóźniej. Józef Flawiusz wspomina, że widział, jak stojącemu na murach obrońcy pocisk oderwał głowę i odrzucił ją na odległość trzech stadiów – ponad 500 metrów! (Ale trzeba tez pamiętać, że Józef miał pewne skłonności do przesady). Oblężenie Jerozolimy trwało pięć miesięcy i jej mieszkańcy doświadczyli wszystkich okropności – szczególnie głodu. Wreszcie, po połączonych atakach legiony zdobyły Święte Miasto we wrześniu 70 roku n.e. Tytus pomaszerował na Masadę. W zdewastowanej Jerozolimie jako okupacyjny garnizon pozostawił Legio X Fretensis.
Wiosną następnego roku Tytus odesłał Legiony V i XV do ich macierzystych prowincji i odpłynął do Rzymu. Stamtąd przysłano nowego dowódcę, Lucillusa Bassusa, który w Judei prowadził różne „operacje czyszczące” – oczywiście przy pomocy legionistów z Fretensis. Poza Masadą pozostało bowiem kilka pojedynczych punktów oporu. Legio X zdobył Herodion i przekroczył Jordan, by zająć Macheront, położony na wschodnim brzegu Morza Martwego. Bassius nie mógł dokończyć dzieła, złożony chorobą. Jego miejsce zajął Flawiusz Silva.
Jesienią 72 roku n.e. Silva wyruszył pod ostatnią żydowską twierdzę, Masadę. Wiódł z sobą Legio X, wojska pomocnicze i tysiące jeńców. Kiedy żądania kapitulacji zostały odrzucone Silva otoczył obozami twierdzę, położoną na pozornie niedostępnej, wysokiej górze. Ostatni punkt oporu Żydów nie uległ żadnemu z ciężkich, wykańczających także psychicznie, ataków. Obrońcy złożyli przysięgę: „Nie będziemy mieli żadnego pana poza Bogiem”. Kiedy Rzymianie po wybudowaniu widocznej do dziś rampy wreszcie wdarli się na mury Masady, powitała ich martwa cisza. Obrońcy wybrali samobójczą śmierć, odbierając zdobywcom radość ze zwycięstwa.
Po stłumieniu buntu Legio X Fretensis stanowił garnizon Jerozolimy. Główny obóz znajdował się na wzgórzu w południowej części Starego Miasta, górującym teraz nad wszystkimi budynkami. W tym czasie był to jedyny legion pilnujący porządku w spacyfikowanej prowincji. Legio X brał też udział w wielkiej kampanii Trajana przeciwko Partom, która znacznie powiększyła powierzchnię Imperium. W roku 130 n.e. cesarz Hadrian podjął swą cesarska podróż do Judei, Arabii i Egiptu. By ją przygotować, Rzymianie rozpoczęli szereg kosztownych inwestycji w naprawę judejskich dróg, a także rozpoczęli przebudowę Jerozolimy. Do prac użyto też żołnierzy legionu. Miasto przemianowano na Aelia Capitolina, na cześć cesarza (jego pierwsze imię brzmiało Aelius) i Jowisza Kapitolińskiego – ulubionego boga Imperatora. Zmiana nazwy miasta miała też pognębić mieszkających w nim wciąż Żydów. Dwa lata później Judejczycy ponownie wypowiedzieli posłuszeństwo twardej władzy Rzymu. Ten bunt, znany jako Powstanie Bar Kochby, zaangażował sporą część rzymskich sił w regionie. Rzymianie po początkowych niepowodzeniach zdołali opanować rewoltę i utopić ją we krwi trzy lata później.
Legio X jako stała jednostka rzymskiej prowincji Judea stacjonował w Aelia Capitolina. Północy kraju pilnował Legio VI. Źródła odnotowują obecność Fretensis w Judei w roku 150 n.e. i w 215 n.e., kiedy to region ten nosił nazwę Syria Palestina. Jeszcze w roku 300 n.e. Legio X był w Palestynie, potem przeniesiono go do Aila – dzisiejszego Eliatu nad Morzem Czerwonym, gdzie strzegł ważnego szlaku komunikacyjnego. W tym czasie legion bardzo zmienił charakter i strukturę. Coraz większą liczbę żołnierzy stanowili barbarzyńcy, którzy wkrótce doprowadzili do pogrzebania Imperium.