Spośród pierwszych następców Oktawiana Augusta tylko Tyberiusz zmarł śmiercią naturalną. Kaligulę zasztyletowano, Klaudiusza otruto, Nerona zmuszono do popełnienia samobójstwa. Jak się okazuje życie cesarza nie było łatwe i wygodne.
W roku 69 n.e. legioniści / pretorianie zrzucili z tronu i osadzili na nim aż trzech cesarzy, pozwalając im niekiedy panować zaledwie po kilka miesięcy. Kolejno:
- Galba – został zamordowany przez gwardię pretoriańską;
- Othon – popełnił samobójstwo po porażce pod Bedriacum;
- Witeliusz – został zamordowany przez żołnierzy Wespazjana.
Członkowie nowej dynastii flawijskiej – Wespazjan i Tytus zmarli z przyczyn naturalnych, jednak Domicjan został już zamordowany w wyniku zamachu stanu.
Szczególnym spokojem i stabilizacją wyróżniała się dynastia Antoninów (96-192 n.e.), której panowanie określa się „złotym okresem cesarstwa”. Wówczas spośród ośmiu władców, tylko Kommodus doczekał się mordu.
Kolejny władca Pertynaks – mimo dobrych chęci próby reformy kraju – został zamordowany przez samowładczą gwardię pretoriańską. Jego następca Didiusz Julianus po niecałych trzech miesiącach rządów doczekał się podobnego losu, także z rąk pretorian.
Septymiusz Sewer jest wyjątkiem w nowej dynastii jaką założył – Sewerów oraz praktycznie całym III wieku n.e. Z sześciu członków dynastii Sewerów, tylko on miał umrzeć śmiercią naturalną w trakcie sprawowania urzędu. Jego następcy: Geta, Karakalla, Makrynus, Heliogabal i Aleksander Sewer zostali zamordowani w różnych okolicznościach.
Wraz ze śmiercią ostatniego członka dynastii Sewerów nastąpił tzw. kryzys III wieku w cesarstwie, gdzie władcy na tronie zmieniali się praktycznie co chwilę. Jak łatwo się domyśleć wówczas jak i w późniejszym okresie istnienia Imperium ciężko było się doszukać cesarzy, którzy zmarli na urzędzie w sposób naturalny.