Ołów, zabójca Rzymian
Rzymianki smarowały twarze ołowianą pastą, która wybielała im skórę (niezwykle modna była bladość). Ołów było często wykorzystywany także jako słodzik oraz konserwant żywności. Uważa się, że używanie dużej ilości tzw. defrutum (słodkie wino) źle wpływało na zdrowie Rzymian. Należy jednak wspomnieć, że w starożytności nikt nie wiedział o szkodliwym znaczeniu tego pierwiastka.