Podstawowym sposobem ataku floty rzymskiej był abordaż. Jako, że Rzym rozwinął swoją potęgę w oparciu o armię lądową, walki na morzu przez długi czas stanowiły problem, a brak umiejętności często prowadził do porażek. Rozwiązaniem stał się „kruk” (corvus), czyli rampa wyposażona w dwa lub jeden kolec (przypominające dziób ptaka; stąd nazwa), służąca do abordażu. Pozwalała ona na wprowadzenie taktyki szybkiego doskoczenia do przeciwnika i wykorzystania siły piechoty na morzu.