Rozdziały
Imperium Rzymskie, rozwijające się od III wieku p.n.e. do V n.e. było jednym z niewielu w dziejach starożytnych, które objęło swym panowaniem tak ogromny obszar. Jest też czasem z tego powodu nazywane państwem światowym. Rzymianie władali w I i II wieku n.e. ogromnymi obszarami położonymi wokół Morza Śródziemnego. To olbrzymie państwo da się porównać tylko z państwem chińskim za czasów dynastii Han (202 p.n.e.- 220 n.e.) i wcześniejszym państwem cesarza Szy-Huang-Ti.
Archeolodzy i historycy prowadzący badania nad Cesarstwem Rzymskim doszli do wielu ciekawych wniosków na temat jego rozwoju, organizacji, gospodarki, zagadnień społecznych i aspektów życia codziennego w tym wielkim państwie starożytności. Z wyników ich prac wyłania się intrygujący obraz cywilizacji, który chcę tu przedstawić. Ważne jest również rozważenie roli Rzymu w kontekście istniejących w dobie jego największego rozwoju kultur i cywilizacji na całym globie.
Krótkie wprowadzenie – rozwój Imperium Romanum
Rzym był na początku swych dziejów małą osadą rolniczą Latynów, położoną w dolinie Tybru. W toku historycznego rozwoju mieszkańcy Rzymu przeszli od ustroju monarchii do republiki arystokratycznej (509 p.n.e.). Już w okresie monarchii Rzymianie uzyskali dominującą pozycję w Związku Latyńskim. Rzymianie po zrzuceniu władzy królów pokonali Etrusków pod Aricją w 504 roku p.n.e. W 496 p.n.e. zwyciężyli siły Związku Latyńskiego i zdobyli dominację w tej organizacji. Ważnym wydarzeniem we wczesnej historii Rzymu był najazd plemion celtyckich na Italię w 386 roku p.n.e. Rzym został zdobyty przez celtyckiego wodza Brennusa, a Rzymianie musieli zapłacić najeźdźcom haracz. Wydarzenie to przyczyniło się jednak do wewnętrznej konsolidacji Rzymu. W 338 roku p.n.e. Rzymianie pokonali powtórnie Latynów i włączyli ich ziemie do swego państwa. W czasie trzech ciężkich wojen samnickich (343 – 291 p.n.e.) rzymskie wojska pokonały Samnitów oraz ich sprzymierzeńców: Etrusków, Umbrów, Sabinów i Celtów włączając ich ziemie w skład swego władztwa. Stopniowo kolonie greckie na wybrzeżach południowej Italii dostały się pod panowanie Rzymu. W 272 roku p.n.e. podbito Tarent, a w 264 p.n.e. etruskie miasto Volsinii, co zakończyło podbój Italii przez Rzym.
W toku zmagań z państwem kartagińskim w czasie I (264-246 p.n.e.) i II (218-201 p.n.e.) wojny punickiej Republika Rzymska stała się pierwszym mocarstwem w basenie Morza Śródziemnego. W skład Rzymu weszły jako prowincje: Sycylia, Sardynia, Korsyka, Baleary, większość Półwyspu Iberyjskiego. Po III wojnie punickiej (149- 146 p.n.e.) Rzymianie zajęli dawne terytorium Kartaginy w Afryce. W II wieku p.n.e. Rzymianie podbili Galię Przedalpejską, Macedonię, Grecję (zamienione na jedną prowincję), zachodnią Azję Mniejszą (prowincja Azja), wybrzeże Iliryjskie, Galię Narbońską i Cylicję (południowo- wschodnie wybrzeże Azji Mniejszej).
Przemiany wewnętrzne w Rzymie doprowadziły do upadku ustroju republikańskiego i ustanowienia pryncypatu w 27 roku p.n.e. Do tego czasu ambitni rzymscy wodzowie (Pompejusz, Sulla, Cezar, Oktawian) zdołali podbić wiele terytoriów i zamienić je na prowincję. Do 14 roku n.e. Rzym zajął w ten sposób: Numidię, Cyrenajkę, Pont, Galację, Ilirię, Mezję, Panonię, Alpy, Galię Celtycką, resztę Półwyspu Iberyjskiego, Egipt, Syrię i Palestynę, Cypr i Kretę. W okresie Cesarstwa legiony dodały nieco nowych prowincji, a państwo zostało zunifikowane. Do 117 roku n.e. zdołano podbić: Brytanię, obszar Agri Decumates (między górnym Renem i Dunajem), Mauretanię, Trację, Dację, Licję i Pamfilię, Kapadocję, Arabię i część północnej Mezopotamii. W tych granicach Imperium utrzymało się do swego upadku w V wieku n.e.
Organizacja Imperium – państwo, administracja, władza, biurokracja, system dróg
Aby sprawnie zarządzać podbitymi terenami Rzymianie wprowadzili w całym Imperium scentralizowany system biurokratycznej administracji. Miał on za zadanie sprawne ściąganie należności podatkowych, organizowanie robót i inwestycji, zarządzanie gospodarką i kontrolowanie społeczeństwa Imperium. Pragmatyczni Rzymianie doprowadzili ów system do doskonałości. Obszar państwa podzielony był na okręgi administracyjne – prowincje (provincia), których mieszkańcy zobowiązani byli płacić corocznie podatek państwu rzymskiemu. Spadał też na nich w dużej mierze obowiązek utrzymywania garnizonów i stacjonujących na terenie danej prowincji wojsk. Prowincją zarządzał namiestnik zwany prokuratorem. Prokurator nadzorował wszelkie prace i inwestycje w swej prowincji, koordynował zbieranie podatków, pełnił funkcje sądownicze, interesował się gospodarką i finansami terenu, którym przyszło mu zarządzać i dbał o porządek. Namiestnik zajmował pałac w stolicy prowincji, siedzibę i widomy symbol rzymskiej władzy nad danym obszarem. Miał do dyspozycji kancelarię, sekretarzy i rzeszę urzędników. Na całym obszarze Imperium znakami panowania Rzymu były budowane przez prokuratorów na zlecenie Cesarzy budowle: akwedukty, świątynie, amfiteatry, teatry, łuki triumfalne, kolumnady, bazyliki, fora, łaźnie. Rzymski namiestnik Bitynii z II wieku n.e., Pliniusz Młodszy w swych listach do cesarza Marka Ulpiusza Trajana poruszał sprawy gospodarcze, finansowe (zadłużenie obywateli, finanse miasta Apamei), projekty budowlane (budowa teatru w Nikai), sprawy sądownictwa (sądzenie chrześcijan), kwestie społeczne (powoływanie korporacji robotników, przywileje dla miast) i administracyjne.
Prowincje rzymskie |
Lista prowincji rzymskich wraz ze stolicami w okresie rozkwitu Imperium (I-II wiek n.e.):
|
Wszystkie te prowincje były częścią dobrze zorganizowanego organizmu państwowego. Ten sprawnie działający system zapewniał porządek i egzekwowanie prawa na całym obszarze Imperium. Przyczyniał się też do rozwoju cywilizacyjnego i wzrostu dobrobytu społeczeństwa oraz do znacznego ujednolicenia kultury na wielu obszarach.
Miasta w Imperium Romanum posiadały dość rozwinięty samorząd. We wschodniej części Imperium zamieszkanej w dużej części przez Greków Rzymianie pozostawili tradycyjne helleńskie instytucje: areopag – jako radę miejską i archontów jako urzędników. Na zachodzie miasta wzorowały się na Rzymie, posiadały na wzór rzymskiego senatu kolegia dekurionów, czyli rady miast. Każde miasto w Imperium było zarządzane przez prefekta, będącego urzędnikiem władzy centralnej i podlegającego namiestnikowi. O porządek dbały kohorty miejskie. Ta autonomia, choć przyczyniała się do rozwoju społeczeństwa, nie rozbijała spoistości Imperium.
Zarówno w czasach republiki, jak i później Rzymianie zakładali kolonie na terenach prowincjonalnych. Osiedlali się tam obywatele rzymscy, najczęściej zdemobilizowani weterani legionów. Kolonie te były czynnikiem umacniania władzy Rzymu na podbitych terenach i romanizacji. Można z nich było bowiem kontrolować okoliczne obszary, ich mieszkańcy byli lojalni i szerzyli wokół rzymską kulturę, a w razie potrzeby można było z nich utworzyć oddziały wojskowe. Najważniejsze z owych kolonii to: Nowa Kartagina w Hiszpanii, Lugdunum w Galii, Tingis w Mauretanii, Alba Iulia w Dacji, Korynt w Achai, Apamea w Azji, Berytos w Syrii, Leptis Magna w Afryce.
Oznaką silnej i sprawnej administracji była oplatająca całe Imperium sieć dróg brukowanych, ułatwiająca zarządzanie Cesarstwem. Nawet gdyby nie zachowały się żadne źródła pisane z czasów Cesarstwa, to sieć dróg odkryta przez archeologów wskazywałaby na istnienie silnej administracji w obszarze basenu Morza Śródziemnego w I-V wieku n.e.
Posiadanie tego systemu było dla państwa bardzo istotne. Drogi łączyły centrum – Rzym ze stolicami prowincji i pomniejszymi miastami. Umożliwiały szybkie przemieszczanie wojsk w obrębie Imperium i usprawniały handel. Namiestników i kancelarię Cesarską łączył system kurierów konnych wożących listy z prowincji do Rzymu. Przy głównych trasach znajdowały się zajazdy, gospody i miejsca postoju, gdzie można było zmienić konie. Oprócz tych służb i urzędników cesarz miał do dyspozycji szpiegów i donosicieli tworzących coś w rodzaju tajnej policji- frumentarii.
Budowle publiczne w miastach, z których korzystali mieszkańcy, garnizony pilnujące porządku, kolonie zakładane przez obywateli rzymskich we wszystkich zakątkach państwa, sprawna administracja, drogi i system komunikacyjny – wszystkie te aspekty panowania Rzymian przyczyniały się do konsolidacji Imperium.
Najwyższą władzą w Imperium był cesarz, oficjalnie nazywany princepsem – „pierwszym obywatelem”. Był naczelnym dowódcą armii (imperatorem – tytuł jaki wojska nadawały swemu zwycięskiemu wodzowi), cenzorem (sporządzał listy senatorów), trybunem ludowym, miał pieczę nad dostawami zboża do Rzymu (anonnae), miał władzę wydawania dekretów, dożywotnią władzę nad prowincjami i legionami (imperium prokonsularne), wyznaczał ludzi na wszystkie urzędy w państwie, często objeżdżał prowincje, by samemu przekonać się o stanie ich rozwoju. W rządzeniu ogromnym państwem pomagały mu urzędy cesarskie: kancelaria, prefekci, legaci, skarb państwowy, wyzwoleńcy będący urzędnikami, urzędy dworu cesarskiego. Senat, będący w czasach republiki najwyższą władzą, otoczoną czcią i powagą (postetas), był teraz tylko organem doradczym i stawał się z wolna radą miasta Rzymu. Widomym znakiem władzy cesarza były pałace cesarskie w rejonie wzgórza Palatyn w Rzymie. Szczątki tego kompleksu zostały odkryte przez archeologów w Rzymie. W swych pałacach cesarze żyli w niebywałym zbytku i przepychu, otoczeni urzędnikami dworskimi, służbą, niewolnikami i wyzwoleńcami. Wydaje się, że najważniejszymi aspektami władzy Cezara były: kontrola nad wojskiem i ceremonialno-religijna rola cesarza, który pełnił funkcję najwyższego kapłana Rzymu (pontifex maximus), sprawując nadzór nad kultem religijnym. Widomym znakiem wojskowej władzy i roli cesarza była przydzielona mu dla ochrony gwardia pretoriańska licząca 10 kohort (ok. 5 tys. ludzi), wywodząca się z oddziałów ochronnych wodzów rzymskich – extraordinarii. Stacjonowała w Rzymie, w Castra Praetoria pełniąc funkcję straży przybocznej. Z czasem pretorianie uzyskali wielki wpływ na wybór nowego cesarza.
Z powyższych danych wyciągnąć można wniosek, że Rzym był państwem wysoce scentralizowanym i sprawnie rządzonym przez biurokratyczną administrację.
Gospodarka i handel w Cesarstwie Rzymskim
Podbijając basen Morza Śródziemnego i tworząc Imperium, Rzymianie doprowadzili do powstania jednego, ogromnego obszaru gospodarczego na skalę, jakiej dotąd nie znała starożytność. W jego skład weszły obszary o różnym stopniu rozwoju gospodarczego, posiadające różne surowce i warunki rozwoju rzemiosła (od rozwiniętych ziem Grecji, Azji Mniejszej, Syrii, Egiptu, północnej Mezopotamii i Italii, do zacofanych terenów Galii, Brytanii czy Mezji). Utworzenie Imperium dało wspaniałe warunki do rozwoju handlu, rolnictwa i rzemiosła. Głównymi ośrodkami rozwoju gospodarczego były miasta. Tam skupiali się rzemieślnicy zrzeszeni w collegia (korporacjach). Wytwarzane przez nich wyroby zaspokajały rynek lokalny, ogólnoimperialny, dodatkowo potrzeby kupców eksportujących wyroby na obszar barbaricum. Rzemieślnicy wytwarzali naczynia zwane terra sigillata, szeroko rozpowszechnione w Imperium, a także poza jego granicami, co potwierdzają znaleziska archeologiczne. Do barbarzyńców, na Wschód (do Partii, Indii) eksportowano również biżuterię, metalowe i szklane naczynia, wino, ceramikę, przedmioty metalowe i monety. W zamian za to rzymscy kupcy dostawali u Germanów mieszkających w północnej i środkowej Europie bursztyn, smołę, wosk i niewolników, z Indii przywozili papugi, heban, kość słoniową, perły, kamienie szlachetne, przyprawy i pachnidła.
Z Chin Jedwabnym Szlakiem przez Środkową Azję przywożono jedwab i leki. Z Arabii i Partii importowano przyprawy, kadzidło, pachnidła, biżuterię i olejki. Rzymianie handlowali też z afrykańskimi królestwami Meroe i Aksum, oraz bardziej prymitywnymi plemionami żyjącymi na etapie wodzostwa czy wspólnoty pierwotnej. Przywozili z Czarnego Kontynentu kość słoniową, rogi nosorożców, skóry zwierzęce, żywe dzikie zwierzęta, heban i pachnidła oraz przyprawy. W tym czasie można mówić o rozkwicie międzynarodowego handlu. Jego najważniejszymi szlakami były drogi karawan z Syrii i Azji Mniejszej przez Palmyrę do Mezopotamii i Partii, a dalej w kierunku Jedwabnego Szlaku, poprzez Kaszgar, Chotan i Turfan. Inny szlak morski prowadził z portów nad Morzem Czerwonym do Indii. Tam żeglarze rzymscy wykorzystywali wiatry monsunowe, aby szybciej dopłynąć do portów indyjskich takich jak Barbaricum czy Barygaza. Z wybrzeży Bałtyku do Akwilei prowadził przez dzisiejsze ziemie Polski i innych państw szlak bursztynowy regularnie przemierzany przez wozy rzymskich kupców. Pliniusz i Tacyt wspominają o wyprawie ekwity rzymskiego z czasów panowania Nerona z Akwilei do Bałtyku po bursztyn.
Handel wewnętrzny imperium rozwijał się z uwagi na gęstą sieć miast, dogodne drogi brukowane i bezpieczeństwo podróży oraz kupców. Na szlakach morskich pływały bezustannie statki handlowe (corbita) załadowane różnorodnymi towarami. Wraki takich statków do dziś są odkrywane przez archeologów w wodach Morza Śródziemnego. Znajdowano w tych wrakach amfory z winem, oliwkami, oliwą i marynowanymi rybami. Wielkimi statkami przewożono również zboże z Egiptu, Afryki i Sycylii dla Rzymu. Jeden z takich statków, wielki zbożowiec o nazwie „Izyda” opisał poeta z II wieku n.e., Lukian. Państwo wspierało żeglugę budując porty i realizując projekty ułatwiające handel morski (Neron chciał kiedyś przekopać kanał przez Przesmyk Koryncki).
Głównymi źródłami zboża w Imperium były: Egipt, Afryka, Sycylia i Azja Mniejsza. Poprzez Italię, Afrykę, Grecję, Azję Mniejszą, Hiszpanię i Syrię ciągnęły się gaje oliwne i uprawy winorośli. Rudy metali pozyskiwali Rzymianie w prowincjach: w Galii żelazo, miedź i cynę, w Hiszpanii złoto, srebro, ołów i cynę, w Brytanii cynę, w Grecji żelazo, w Azji Mniejszej żelazo, miedź, cynę, srebro, złoto. W Egipcie i Grecji wydobywano marmur, kamień i granit, najlepsze surowce budowlane. Nad morskimi brzegami, zwłaszcza nad Morzem Egejskim i Adriatykiem kwitło rybołówstwo. Afryka i Numidia były źródłem dzikich zwierząt zwożonych do Rzymu dla rozrywki ludu i igrzysk. Wszędzie w miastach rzemieślnicy wytwarzali ceramikę, przedmioty metalowe, lampki oliwne, szkło, wyroby skórzane, drewniane, broń i narzędzia, statki, łodzie, wozy, ubiory, tkaniny i inne wyroby. Największymi ośrodkami rzemiosła była Italia i prowincje wschodnie. Część zakładów rzemieślniczych stało się wielkimi jednostkami, zatrudniającymi setki niewolników i wolnych, zajmującymi wielkie warsztaty w miastach. Najbardziej rozrosły się piekarnie, młyny, garncarnie i warsztaty folusznicze i garbarskie. Nie bez znaczenia dla rzemiosła była też obecność legionów. Rzemieślnicy dostarczali armii broni, namiotów, ubrań i innych artykułów. Legioniści potrzebowali również żywności, o czym mogą świadczyć znaleziska magazynu zbożowego położonego obok obozu legionu w rzymskim Yorku w Brytanii.
Nawet takie artykuły jak amfory stały się przedmiotem ożywionego handlu, o czym można się przekonać śledząc rozprzestrzenienie się znalezisk amfor garncarza Sestiusza z Cosa w Italii i Galii. Handlowano różnorodnymi produktami rzemiosła i surowcami.
Najbogatsi i najbardziej wpływowi obywatele woleli jednak inwestować swe majątki w ziemi: w plantacje oliwek, winorośli, pola uprawne. Przeważającą większość mieszkańców Imperium stanowili drobni i średni chłopi (niemniej liczba mieszkańców miast również była dość znaczna). Uprawiali oni swe niewielkie gospodarstwa za pomocą dość prymitywnych narzędzi. Mieli niewielkie potrzeby i nie byli konsumentami większości artykułów produkowanych w miastach. Wielcy latyfundyści posiadali swe rozległe majątki w Afryce, Italii, Galii i innych prowincjach. W Galii, Germanii i Brytanii rozwinął się system samowystarczalnych gospodarstw zwanych villae. Były one własnością posiadaczy ziemskich. Zatrudniały nie tylko rolników, niewolników i nadzorców, lecz także rzemieślników, co miało im zapewnić niezależność. Ich obszar w Cesarstwie pokrywa się ze znaleziskami amfor typu Dressel z I wieku n.e. Z tego typu działalności właściciele villae czerpali wielkie zyski. Dziś na rozległych obszarach zachodniej Europy archeolodzy odkrywają ruiny villae i rekonstruują życie ich mieszkańców. Państwo rzymskie wybijało monetę srebrną (denary), złotą (aureusy) i brązową (sesterc), która była środkiem płatniczym w Cesarstwie i symbolem władzy oraz prestiżu rzymskich cesarzy, którzy kazali na monetach wybijać swe wizerunki. Zaznaczał się jednak stopniowy proces psucia monety, co ujemnie wpływało na finanse państwa. Najbardziej wartościowy pieniądz wypływał poza granice Imperium, do wodzów barbarzyńskich i Partów. Monety rzymskie znajduje się dziś na ziemiach polskich, w północnej Europie, w Iranie, Indiach, a nawet w Indonezji i Azji południowo-wschodniej.
Gospodarka Imperium Romanum w I i II wieku p.n.e. przedstawia obraz dobrobytu i nieustannego rozwoju. Wielki organizm ekonomiczny miał się dobrze i wydawało się, że nieprędko nastąpi kryzys.
Społeczeństwo Imperium, poziom cywilizacyjny, obraz państwa
Ludność państwa rzymskiego w okresie jego rozkwitu mogła liczyć około 80 milionów ludzi. Społeczeństwo było silnie zhierarchizowane i dzieliło się na różne kategorie ludności. Najważniejszy był podział na wolnych i niewolników. Niewolnicy stanowili około 10-20% ogółu ludności. Ich liczba stale się zmniejszała, ze względu na niewielką ilość wojen. Pracowali dla swych panów na roli, w kopalniach, kamieniołomach, warsztatach rzemieślniczych, jako służba domowa. Wielu wykształconych niewolników było nauczycielami, śpiewakami, przepisywaczami tekstów. Choć byli traktowani jak „narzędzia mówiące” (instrumentum vocale), ich dola polepszała się powoli ale systematycznie, ze względu na ich coraz wyższą cenę. Częste były przypadki wyzwalania niewolników. Stąd pojawiła się liczna klasa wyzwoleńców, którzy uzyskali duże znaczenie w państwie zakładając warsztaty rzemieślnicze, villae i pełniąc urzędy przy dworze cesarskim. Wielu osiągnęło duży majątek i znaczący status społeczny. Ludność wolna dzieliła się na obywateli rzymskich i ludzi nie posiadających obywatelstwa (którzy z kolei dzielili się na peregrini – ludność wyżej postawioną i dedictii – ludność pośledniejszą, zdaną na łaskę Rzymu). Obywatele rzymscy mieli duże prawa polityczne, mogli służyć w armii, mieli prawo odwołania się od wyroku namiestnika do Cezara, mogli swobodnie nabywać ziemię, pełnić urzędy. Ich liczba zwiększała się na skutek nadawania obywatelstwa przez cesarzy, a w początkach III wieku n.e. cesarz Karakalla nadał wszystkim mieszkańcom Imperium obywatelstwo rzymskie.
Większość wolnych mieszkańców Imperium stanowili wolni, ubodzy, drobni chłopi zamieszkujący wsie. Byli oni zrzeszeni w wiejskich wspólnotach. Z ich rzeszy wywodziła się znaczna część żołnierzy armii służących w legionach i oddziałach pomocniczych (auxilia) oraz posiłkowych (numeri). Zajmowali się uprawą swych gospodarstw, wielu było rybakami lub wyrobnikami najmującymi się u tych, którzy posiadali własną ziemię. Kolejną liczną grupą ludności byli ubodzy mieszkańcy miast: rzemieślnicy i robotnicy zrzeszeni w korporacjach, plebs miejski żyjący z rozdawnictwa zboża przez cesarza i namiestników, drobni kupcy.
Zarówno chłopi, jak i ubodzy mieszkańcy miast żyli skromnie, w ubogich domach (w miastach często w kamienicach), odżywiając się głównie chlebem, oliwą i jarzynami. Nie mieli oni wielu sprzętów w domu, ubierali się skromnie, w wełniane tuniki i płaszcze, używali glinianych prostych naczyń, lamp oliwnych i łuczywa, większość chłopów i plebsu miejskiego była analfabetami. Ta ludność nie mogła z pewnością stanowić konsumentów importowanych artykułów. Jedynymi rozrywkami były ceremonialne posiłki i spotkania związane z lokalnymi uroczystościami (na wsi) oraz igrzyska gladiatorskie i wyścigi rydwanów (w mieście). Darmowe zboże i rozrywki serwowane niższym klasom przez państwo przyczyniały się do ich demoralizacji.
Wyżej postawieni byli właściciele wielkich warsztatów rzemieślniczych korzystających z pracy niewolniczej, bogaci kupcy, posiadacze okrętów, właściciele villae, kopalni i kamieniołomów. Stanowili klasę przedsiębiorców i właścicieli ziemskich żyjącą w dobrobycie. Do tej średniej warstwy możemy też zaliczyć artystów, filozofów, nauczycieli i innych wyżej wykształconych ludzi pracujących dla najwyższych warstw społeczeństwa. Klasa średnia starała się naśladować bogaczy, miała też dostęp do niektórych artykułów zbytku, ubierała się i mieszkała lepiej niż plebs.
Najwyższą warstwę społeczną stanowili najbogatsi obywatele rzymscy zaliczający się do stanów: ekwitów i senatorskiego. Byli to wielcy właściciele ziemscy zatrudniający w swych majątkach zarówno niewolników jak i drobnych dzierżawców (kolonów). Żyli w warunkach bogactwa i nieopisanego dobrobytu, posiadali wielkie rezydencje, służbę, majątek ulokowany nie tylko w ziemi lecz i w biżuterii, kruszcach, dobrach luksusowych, które obficie gromadzili. Pełnili najwyższe urzędy, byli oficerami armii, zasiadali w senacie. Byli gruntownie wykształceni, oddawali się licznym przyjemnościom (muzyka, przedstawienia teatralne, lektura, twórczość literacka, filozoficzna i naukowa, podróże krajoznawcze) a ich obfita dieta nosiła często znamiona zbytku i nieumiarkowania. Ubierali się w drogie jedwabie i egipskie płótna, używali metalowych i srebrnych naczyń. To dla nich sprowadzano biżuterię, kruszce, artykuły luksusowe z Indii i Afryki, bursztyn z Barbaricum. Występowały w łonie tej klasy tak niebezpieczne zjawiska społeczne jak rozpad rodziny i znaczne obniżenie się poziomu moralnego.
Imperium dzieliło się wyraźnie na dwie strefy kulturalno-cywilizacyjne: zachodnią rzymską i wschodnią grecką. Rzymianie skolonizowali we znacznym stopniu zachód, budując tam miasta i przyczyniając się do podniesienia poziomu cywilizacyjnego. Na wschodzie Rzymianie popierali krzewienie kultury greckiej, choć sami też się w tych rejonach osiedlali. Na obszarze Imperium udało się stworzyć jedno społeczeństwo o kulturze grecko-rzymskiej, połączone więziami z państwem rzymskim i osobą Cezara, czego wyrazem był państwowy kult bogini Romy, bóstw państwowych, a niekiedy i osoby cesarza na obszarze całego państwa. Rzym połączył pod swą władzą różnorodne terytoria, którym warto się bliżej przyjrzeć w ramach charakterystyki terenów Imperium.
W centrum Mare Nostrum leżała Italia wraz z Rzymem, stolicą państwa licząca milion mieszkańców. Niemal cała ludność zamieszkująca Italię (która nie zaliczała się do prowincji) posiadała obywatelstwo rzymskie. Oprócz Rzymu ważnymi miastami były: Ostia, port u ujścia Tybru, do którego sprowadzano towary z całego Imperium, przede wszystkim zboże, Rawenna, baza floty wojennej, Neapol, dawna kolonia grecka. Italia była dobrze rozwinięta gospodarczo, istniały tu ośrodki rzemiosła i nowoczesnego jak na owe czasy rolnictwa.
Półwysep Iberyjski był regionem dobrze zromanizowanym. Istniało tu wiele rzymskich kolonii i miast. Zdobywcy eksploatowali tutejsze rudy metali i zasoby kruszcowe, zakładali plantacje oliwek i winorośli. Najważniejsze tutejsze miasta to Emerita Augusta i Nowa Kartagina. Ludność podbitą tworzyli tu Iberowie i Celtyberowie mówiący językiem iberyjskim, zajmujący się rolnictwem, przed podbojem żyli w ustroju wodzostwa i wspólnoty rodowej. Były tu rodzime miasta iberyjskie i założone przez Fenicjan i Kartagińczyków, którzy stanowili pewien procent mieszkańców.
W Galii żyły plemiona celtyckie mówiące językiem celtyckim, oraz na południu Ligurowie (będący ludnością nieindoeuropejską), byli społeczeństwami na poziome wodzostwa, trudniącymi się rolnictwem i rzemiosłem. Przed podbojem znaczniejszymi osadami były tylko opidda i większe grodziska. Na południu znajdowały się dawne kolonie greckie. Rzymianie i Galowie na tych terenach szybko stopili się w jednolitą ludność. Panowała tu gospodarka oparta na systemie villae, wydobywano rudy metali, rozwijało się różnorodne rzemiosło (zwłaszcza kowalstwo i wyrób naczyń terra sigillata). Największym miastem było Lugdunum, jedno z większych w Cesarstwie, ośrodek rzemiosła i centrum administracyjne regionu. W prowincjach germańskich zamieszkiwała mieszana, celtycko-germańska ludność.
Brytania, podbita w połowie I wieku n.e. stanowiła prowincję najbardziej zacofaną. Zamieszkiwały ją wojownicze plemiona celtyckich Brytów, trudniące się rolnictwem. Tu Rzymianie szybko romanizowali i urbanizowali region. Przykładem podniesienia poziomu cywilizacyjnego może być rzymski Winchester (Venta Belgarum). Przed podbojem istniało tu celtyckie opiddum nad rzeką z wałami, niezbyt gęsto zabudowane, oraz mała wioska. Po podboju, w II połowie I wieku n.e. Rzymianie wybudowali tu wygodne, proste drogi i most. Powstało małe miasteczko z mennicą i cmentarzem. Już w III wieku n.e. kwitło tu miasto otoczone murami, z forum, prostopadłymi ulicami i budynkami publicznymi. Po odejściu Rzymian w V wieku n.e. teren miejski wyludnił się. W Brytanii Rzymianie wybudowali villae i inne miasta (w tym Londinium) przyczyniając się do rozwoju Brytanii.
W Mauretanii i Afryce Rzymianie zajęli obszary zamieszkane przez plemiona numidyjskie, Maurów, Massagetów, żyjące w ustroju wodzostwa i zajmujące się rolnictwem i pasterstwem. Mieszkali tu też koloniści feniccy, będący na wysokim stopniu cywilizacji, trudniący się głównie rzemiosłem i handlem, mieszkający w miastach. Rzymianie założyli w tych rejonach kolonie wojskowe i zasiedlili w dużym stopniu dawne miasta fenickie: Lepcis Magna, Tingis, Kartaginę. Rozwijało się tu rzemiosło i uprawa oliwek, zboża i owoców. Rzymianie zbudowali w tym rejonie miasto Thumugadi. Było położone w południowej części prowincji Afryki i zbudowane na planie obozu legionowego, posiadało wiele budowli publicznych (teatry, łaźnie, świątynie, łuki tryumfalne itp.). Afryka Północna stała się jednym z najlepiej rozwiniętych rejonów Imperium. Tu Rzymianie rekrutowali jazdę do oddziałów posiłkowych (numeri).
Prowincje położone na Półwyspie Bałkańskim i nad Dunajem (Iliria, Tracja, Panonia, Mezja, Dacja) zamieszkane były przez Celtów, Ilirów, Daków i Traków. Ludy te żyły w społecznościach wodzowskich uprawiając ziemię i trudniąc się pasterstwem. Rzymianie po podbiciu tych ziem zbudowali tu wiele miast (Aquincum, Naissus) i kolonii, zwłaszcza na wybrzeżu Adriatyku i nad Dunajem. Z tych regionów wywodzili się najbardziej bitni żołnierze rzymskiej armii (zarówno auxili jak i legionów). W tych regionach rozwinęło się kopalnictwo rud metali i kruszców. W Tracji istniały kolonie greckie będące ośrodkami rzemiosła.
Macedonia i Grecja (wraz z Kretą, Cyprem i wyspami) były krajami starszej cywilizacji, która miała wielki wpływ na cywilizację rzymską. Rzymianie kształcili się u filozofów i retorów w Koryncie i Atenach. Obie prowincje, zamieszkane przez Greków i Macedończyków były dobrze rozwinięte gospodarczo. Mieszkańcy zajmowali się rolnictwem (zboże, oliwki, winorośl), handlem i rzemiosłem. Słynęli jako szkutnicy i żeglarze. Tutejsza ludność była wysoko zalfabetyzowana i wykształcona. Grecja była dużym ośrodkiem metalurgii. Ośrodkami życia społecznego były miasta (polis), zabudowane budynkami publicznymi. Rzymianie założyli tu nieco kolonii wojskowych.
Azja Mniejsza była tyglem narodowości zamieszkanym przez Greków, Frygów, Lidyjczyków, Karyjczyków, Cylicyjczyków, Kapadoków, celtyckich Galatów, ludność pochodzenia irańskiego i ormiańskiego, oraz inne plemiona. Był to jeden z najlepiej zurbanizowanych regionów Imperium, o starej tradycji cywilizacji miejskiej. Znajdowały się tu ośrodki metalurgiczne (Cylicja, Galacja, Kapadocja), rozwijało się rzemiosło i rolnictwo. Dużą rolę w gospodarce odgrywało górnictwo i metalurgia. Rzymianie byli tu osiedleni w licznych koloniach. Najważniejsze miasta regionu to Efez, Milet, Nikomedia, Tars, Ancyra. Rozprzestrzeniona była kultura grecka, a Rzymianie przyjeżdżali pobierać nauki w bibliotece w Pergamonie. Istniała tu też ludność opierająca się romanizacji i hellenizacji (Izaurowie).
Syria wraz Palestyną zamieszkana była przez ludność semicką pochodzenia aramejskiego, fenickiego i arabskiego, oraz przez Greków, ludność pochodzenia macedońskiego (osiedloną tu przez Seleucydów) i Żydów. Istniało tu wiele miast (Antiochia – trzecia metropolia Imperium, Tyr, Berytos, Hieropolis, Jerozolima), będących ośrodkami rzemiosła. Uprawiano tu oliwki, winorośl i zboże. Region ten miał starą, sięgającą III tys. p.n.e. tradycję cywilizacji miejskiej. Tutejsza ludność stała na wysokim stopniu rozwoju społeczno-gospodarczego.
Egipt, kolebka jednej z najstarszych cywilizacji na świecie, jako prowincja był własnością cesarza i źródłem zboża dla Rzymu. Ludność rodzima, egipska i znaczna rzesza Greków zajmowała się rolnictwem i rzemiosłem. Największe miasto, Aleksandria ad Egyptum (druga metropolia Cesarstwa) była wielkim emporium i ośrodkiem kultury świata antycznego. Tutejsze miasta były też ośrodkami świątynnymi, dużą rolę w społeczeństwie posiadali egipscy kapłani pielęgnujący starą kulturę i religię.
Północna Mezopotamia była regionem przechodzącym wskutek wojen raz do Rzymian, innym razem do Partów. Istniały tu duże miasta (Carrhae, Nisibis, Dura Europos), a region był jednym z najbardziej zurbanizowanych, z tradycją cywilizacji sięgającą starożytnych kultur Mezopotamii. Rozwijało się tu rzemiosło i rolnictwo. Miasto Dura Europos stało się miejsce stacjonowania legionów, ośrodkiem kultury i gospodarki. Mezopotamia Północna była ostatnim na Wschodzie bastionem grecko-rzymskiej kultury. Zamieszkiwali ją Aramejczycy, Grecy, Rzymianie, Żydzi, Ormianie i ludność pochodzenia irańskiego.
Imperium, mimo takiej różnorodności było połączone siecią dróg, wspólną administracją, kulturą grecko-rzymską i rodzącym się wśród klas wyższych ruchem turystycznym. Wszędzie powstawały budynki publiczne budowane przez państwo, a klasy wyższe prowincji naśladowały sposób życia rzymskich patrycjuszy. Taki obraz Cesarstwa Rzymskiego i jego społeczeństwa wyłania się z tego ogólnego przeglądu.
Armia i obrona granic
Obrona ogromnego państwa i utrzymywanie porządku wymagało posiadania i utrzymywania w stałej gotowości ogromnej armii, liczącej ogółem (wliczając legiony, auxilia, numeri) około miliona ludzi. Była to największa w starożytności (może poza chińską) i najbardziej zdyscyplinowana armia ówczesnego świata.
Trzon rzymskiej armii tworzyły legiony. Były to samodzielne jednostki stacjonujące na granicach Imperium i w ważniejszych prowincjach ich zadaniem była obrona granic, tłumienie buntów, i w razie potrzeby działania ofensywne przeciw wrogom z zewnątrz. Każdy legion liczył ok. 6. tys. żołnierzy. Większość stanowiła ciężkozbrojna piechota uzbrojona w płyty metalowe (lorica segmentata), hełmy żelazne, tarcze (scutum), miecze (gladius), i oszczepy (pilum). Resztę stanowili kawalerzyści, łucznicy i piechota pomocnicza. Legion był wyposażony we własne machiny oblężnicze, miał jednostki inżynieryjne i aprowizacyjne, a każdy żołnierz posiadał uniwersalny ekwipunek. W legionach służyli wyłącznie obywatele rzymscy. Legiony posiadały nazwy i numery (np. XIII Gemina, VI Ferrata). Stacjonowały w umocnionych obozach (castra), będących samowystarczalnymi fortecami i garnizonami. Były samodzielnymi jednostkami bojowymi, swego rodzaju armiami w miniaturze. Największe zgrupowania stacjonowały nad Renem i Dunajem (limes Germanicus), w Syrii, północnej Mezopotamii i Palestynie. Część legionów była rozmieszczona również w Galii, Brytanii, Hiszpanii, Afryce, Italii, Egipcie i Azji Mniejszej. Wojska mogły być szybko przerzucane w wyznaczone rejony dzięki sieci dróg czy statkom.
Wojska pomocnicze składały się z żołnierzy nie będących obywatelami Rzymu. Ich żołnierze byli lżej uzbrojeni, tworzyli oddziały piechoty, jazdy, procarzy i łuczników. Miały za zadanie utrzymanie porządku w prowincjach i stacjonowanie na granicznych liniach obronnych (limes). Po zakończeniu służby żołnierze auxilii dostawali obywatelstwo rzymskie.
Oddziały posiłkowe – numeri składały się z mieszkańców słabo zromanizowanych terenów, którzy stawiali się do służby z tradycyjnym uzbrojeniem. Składały się z piechoty i jazdy. Były pomocne w utrzymywaniu porządku i jako posiłki dla głównych sił.
Aby bronić granic przed wrogami zewnętrznymi Rzymianie przeprowadzili w rejonach Dunaju, Renu, Eufratu, Mezopotamii, Afryki, Brytanii i Azji Mniejszej roboty fortyfikacyjne na ogromną skalę. Wybudowano Wał Hadriana w Brytanii (mający bronić granicy przed plemionami Piktów), limes germański i Agri Decumates (nad Dunajem i Renem, broniący Imperium przed najazdem Germanów), limes w Afryce (zabezpieczający przed najazdami Massagetów i innych plemion z głębi Afryki), limes w Syrii i Mezopotamii, nad Eufratem (broniący przed najazdami z Państwa Partów), forty przybrzeżne w Galii i Brytanii (jako obrona przed atakami germańskich najeźdźców i piratów przybywających drogą morską). Wszystkie te systemy fortyfikacyjne (limes) były skomplikowaną kombinacją fortów, wież strażniczych i sygnalizacyjnych, palisad, murów kamiennych i ceglanych, obozów legionowych i auxiliarnych (castra), obozów wojsk posiłkowych, ufortyfikowanych miast i twierdz. Ten system miał za zadanie obronę granic przed zewnętrznymi najazdami. Archeolodzy wykryli jego ślady z pomocą prospekcji lotniczej i wykopalisk (odkryto limes w Syrii i Afryce, przeprowadzono wykopaliska na całej długości Wału Hadriana, na limesie germańskim).
Zdemobilizowani żołnierze stanowili ważny czynnik romanizacji, osiedlając się po ukończonej służbie na nadanej przez państwo ziemi, tworząc miasteczka w rejonach przygranicznych (vici).
Nowoczesna i sprawna zdyscyplinowana armia skutecznie broniła imperium i tłumiła wewnętrzne rozruchy (powstanie bukolów w Egipcie, powstanie Takfarinasa w Mauretanii, powstania żydowskie, rozruchy w Galii i Brytanii) zapewniając bezpieczeństwo i porządek.
Rzym na tle reszty świata
Imperium Romanum nie było jedyną cywilizacją istniejącą w okresie I-II wieku n.e. Kontaktował się z cywilizacjami Azji i Afryki oraz z ludami barbarzyńskimi poprzez handel, wojny i kontakty dyplomatyczne.
Na północy Europy żyły plemiona germańskie, żyjące w ustroju wysoko zorganizowanego wodzostwa, rządzone przez naczelników plemiennych i zajmujące się rolnictwem. Germanie żyli w niewielkich osadach, byli plemieniem wojowniczym (częste znaleziska broni), stosowali pochówek ciałopalny i wyznawali politeistyczną religię. Ich główne plemiona to Markomanowie, Kwadowie, Lugiowie, Sasi, Anglowie, Jutowie, Goci, Wandalowie. Były rozprzestrzenione od Renu i Dunaju aż do Skandynawii i dzisiejszej Polski. Handlowali z Rzymem i czasem najeżdzali jego granice. W V wieku n.e. wędrówka naciskanych przez Hunów plemion miała doprowadzić do upadku Rzymu. Dalej na wschód mieszkali (prawdopodobnie na terenach dzisiejszej Ukrainy i Białorusi, w dorzeczy Dniepru) Prasłowianie, będący w stadium wspólnoty pierwotnej. Przez rejon stepów nadczarnomorskich i Zakaukazia przemieszczały się koczownicze plemiona Sarmatów i Roksolanów, oraz pozostałości Scytów. Były to ludy irańskiej grupy językowej. Ich wojownicze, pasterskie społeczności długo zasiedlały ten region po wyparciu Scytów. Czasami atakowały Rzym i zależne od niego Królestwo Bosporańskie na Krymie – zamieszkane przez Greków i Scytów. Wszystkie te społeczności były znane Rzymianom.
Na rozległych terenach dzisiejszej Rosji – od Bałtyku do Pacyfiku zamieszkiwały różnorodne plemiona – od rozczłonkowanych społeczeństw mieszkańców wiosek rolniczych, poprzez koczowniczych pasterzy, aż do tkwiących w zbieracko-łowieckiej gospodarce epoki kamienia gromad należących do plemion Ewenków, Jakutów i innych zamieszkujących tu od tysiącleci. O tych plemionach Rzymianie zapewne nie wiedzieli nic lub prawie nic. Na stepach Mongolii zamieszkiwały plemiona pasterskie Hsiung-nu, przodkowie Hunów, na razie tylko okresowo najeżdżający Chiny.
Godnym przeciwnikiem militarnym (i partnerem handlowym) Rzymu na Wschodzie było irańskie państwo Partów, rozciągające się od Chaburu i Eufratu do gór Afganistanu. Jego władcy, będący pod silnym wpływem kultury helleńskiej czuli się spadkobiercami monarchii Achemenidów stanowiąc pierwszorzędną potęgę Wschodu w okresie grecko-rzymskim. To scentralizowane państwo dysponowało sprawną administracją, armią (opartą na ciężkiej jeździe) i znacznymi zasobami kruszcowymi. Trzonem społeczeństwa były możne rody irańskie. Stolicą państwa było miasto Ktezyfont nad Eufratem. Partowie uzyskiwali poważne sumy w związku z handlem na Szlaku Jedwabnym.
Na terenach dzisiejszego Afganistanu w I wieku n.e. wegetowały resztki świetnego niegdyś Królestwa Greków Baktryjskich, które opierało się na współpracy ludności greckiej i miejscowej. Zorientalizowana społeczność grecka zginęła w morzu tubylców, a państwo zostało rychło podbite przez Kuszanów. Kuszanowie, koczowniczy lud ze Środkowej Azji założył potężne imperium na obszarze gór Afganistanu, Pamiru, Hindukuszu, doliny Indusu i Gangesu. Podbili tym samym państwo Saków istniejące w górnym biegu Indusu i Gangesu. Na obszarze państwa Kuszanów szeroko rozpowszechnił się buddyzm. Rozwijał się handel, między innymi z Rzymem, którym Kuszanowie utrzymywali stosunki dyplomatyczne. Indie były w tym czasie rozbite politycznie, najpotężniejsze były państwa dynastii Guptów (którzy mieli zjednoczyć Indie) i Satawahanów w rejonie Dekanu. Był to szczytowy okres handlu z Rzymem i Azją Południowo- Wschodnią, oraz rozpowszechniania się idei buddyzmu i manicheizmu.
W tym czasie w południowej Arabii istniały arabskie królestwa: Szeba, Kataban, Himjar, Hadramut. Ich władcy osiągali ogromne dochody na handlu z Rzymem i Indiami. Sprzedawano kadzidło, pachnidła i przyprawy. Obszar ten stanowił bogatą i rozwiniętą cywilizację. Reszta Półwyspu Arabskiego była w tym czasie zamieszkana przez koczownicze plemiona.
Rzymianie zdawali sobie sprawę z istnienia Państwa Chińskiego, choć nie wiedzieli o nim zbyt wiele. Znali źródło luksusowych towarów (jedwab, leki). Nazywali obszar Chin Sericum. Za czasów Marka Aureliusza w Rzymie i cesarza Huan-ti oba państwa wymieniły poselstwa. W I i II wieku n.e. w Chinach panowała dynastia Han (bunt Wang Manga i dynastia Xin były przejściowe 9-23 n.e.). Był to okres politycznej stabilizacji i rozwoju Chin na wszystkich polach. Chińczycy posiadali scentralizowana administrację, armię, fortyfikacje graniczne (mur chiński), forty i wielkie miasta. Stolicą państwa był Luoyang zwany przez Rzymian Sera Metropolis. Było to miasto prawdopodobnie niemal tak wielkie jak Rzym, jedno z największych w ówczesnym świecie.
Do nieznanych Rzymianom obszarów należała wschodnia Azja, gdzie na Półwyspie Koreańskim istniały zwalczające i broniące się przed Chinami państwa: Silla, Kogurio, Pekdze. Stolica państwa Silla – Kwangdzu była jednym z największych miast na świecie, pod względem liczby mieszkańców i wspaniałości budowli publicznych dorównywało to miasto Rzymowi. Na Wyspach Japońskich naczelnicy plemienni wspierani przez elity prowadzili krwawe wojny podbijając ufortyfikowane osady za pomocą broni z brązu.
W Indochinach istniały zwalczające się wzajemnie państwa Dian i Dong Son, częściowo zależne od Chin, oraz rolnicze społeczności epoki żelaza. Handlowano tu z Indiami i Chinami, a sporadycznie pojawiały się wyroby rzymskie.
W Afryce Rzymianie doskonale znali państwa Meroe i Aksum, swych partnerów handlowych. Meroe czasem prowadziło walki z Rzymem, jego stolica mieścila świątynie czczonego w Sudanie boga Apedemaka. Aksum biło własne monety i handlowało z Rzymem, a jego główny port- Adulis był dla rzymskich kupców przystankiem w drodze do Indii.
Reszta Afryki była zamieszkana przez prawie nieznane mieszkańcom Cesarstwa Rzymskiego społeczności łowców-zbieraczy, pasterzy i rolników używających żelaza, kamienia lub brązu. Były one jeszcze bardzo prymitywne, jedyne bardziej rozwinięte społeczności mieszkały na terenie Nigerii i Senegalu. W Indonezji, Melanezji i części Polinezji zamieszkiwały plemiona zbieracko-rybacko-łowieckie i prymitywne społeczności rolnicze uprawiające taro, maniok i kolokazję. Mieszkały w wioskach lub obozowiskach, a ich kultura była na poziomie epoki kamienia. W Australii Aborygeni żyli ze zbieractwa i łowiectwa tak jak 30000 lat wcześniej, i tak jak część z nich robi to do dziś.
Na drugiej półkuli, w obu Amerykach mieszkali ludzie, których istnienia Rzymianie nawet nie domyślali się. W północnej Ameryce żyły indiańskie plemiona łowców i zbieraczy zajmujące tereny od kręgu polarnego do Zatoki Meksykańskiej. W dorzeczu Missisipi Indianie należący do kultury Hopewell budowali swe kurhany grobowe. Na północnym zachodzie dzisiejszego USA Indianie Pueblo zapoczątkowali rolniczą gosopodarkę.
W Środkowej Ameryce rozwijały się prężnie cywilizacje powstałe na gruncie wpływów olmeckich. Istniały tu wielkie miasta – Cholula i Teotihuacan, mogące się zaliczać do największych ówczesnych miast na świecie, posiadały centra obrzędowe i budowle publiczne. Kultura Majów dopiero rozpoczynała swój rozwój.
Większą cześć Ameryki Południowej zamieszkiwały zbieracko-łowieckie plemiona indiańskie. Jedynie w Peru istniały społeczeństwa cywilizowane. U podnóża Andów potęgę stanowiło państwo Mochica. Rządzili nim autokratyczni władcy sprawujący kontrolę nad gospodarką i religią, chowano ich w bogatych grobowcach. Osady były połączone z centrami ceremonialnymi. Na południu rozwijały się rolnicze społeczności Nazca i Paracas, twórcy słynnych geoglifów z Nazca.
Tak przedstawiał się obraz świata w dobie świetności Rzymu. Był on jednym z kilku centrów cywilizacji na świecie (obok Chin, Indii, Ameryki Środkowej i państwa Mochica). Te obszary cywilizacyjne były otoczone regionami peryferyjnymi, które utrzymywały z nimi kontakty i częściowo korzystały ze zdobyczy cywilizacji poprzez handel, dyplomację i wojny. Poza tymi obszarami leżał ogromny teren społeczeństw prawdziwie barbarzyńskich i niecywilizowanych (bez pejoratywnego wydźwięku tych słów), choć posiadających własną kulturę i tradycję. Rzym był w gronie cywilizacji najlepiej rozwiniętych. W toku następnych 500 lat miał upaść pod ciosami barbarzyńców (tak samo jak dynasta Han w Chinach) i dać początek cywilizacji średniowiecznej Europy. Jego kultura w dużej części przetrwała, mając do dziś wpływ na nasze życie.